Złoty karny Andersona! GieKSa rozpoczyna turniej od zwycięstwa!
  Added 2 weeks ago   Skomentuj
Grzegorz Mijalski fot. Karolina Sommer
Tylko jednego gola oglądaliśmy w dzisiejszym meczu pomiędzy GKS-em Katowice i słowacką Duklą Michalovce, który jednocześnie otworzył mocno obsadzony turniej towarzyski rozgrywany w Oświęcimiu. Premierowe starcie rozstrzygnęło się dopiero w rzutach karnych, a jedynym, który zdołał wykorzystać swój najazd był Stephen Anderson. Na uwagę zasługuje również fakt, iż w bramce GieKSy - John Murray po raz drugi w przedsezonowych sparingach zdołał zachować czyste konto.

Podopieczni Jacka Płachty dziś rozpoczęli udział w turnieju towarzyskim o puchar prezesa KRU Architekci Krzysztofa Rudzielewicza, który odbywa się na lodowisku w Oświęcimiu. Oprócz wyżej wspomnianej pary, na placu boju jest również drużyna aktualnego mistrza Polski – Re-Plast Unia Oświęcim oraz drugi przedstawiciel słowackiej Ekstraligi – HK Poprad.


Premierowa odsłona dzisiejszej potyczki to zacięta i wyrównana gra z obu stron z lekką przewagą słowackiej drużyny prowadzonej przez dobrze znanego w Polsce – Tomka Valtonena. Obie drużyny w tej części gry mogły również sprawdzić się w formacjach specjalnych przy grze w liczebnej przewadze. Finalnie bez efektu bramkowego. 


Podobnie było w drugiej tercji. Znów nie doczekaliśmy się goli. W 24 minucie Stephen Anderson nie zdołał pokonać bramkarza rywali w sytuacji sam na sam. Cichym bohaterem tej części gry okazał się niezawodny bramkarz GieKSy – John Murray, który raz po raz ratował swój zespół przed utratą gola w trakcie dwóch osłabień na lodzie.


Trzecia część meczu zapamiętana zostanie z kolejnych popisowych, ale co najważniejsze skutecznych interwencji Murraya. Wicemistrzowie Polski oczywiście też mieli swoje okazje na zdobycie upragnionego gola. Najlepszą zmarnował w 46 minucie Albin Runesson, który w dogodnej sytuacji minimalnie chybił.


Konkurs rzutów karnych to już jak wiemy loteria. Szczęściu dopomógł Anderson, który jako jedyny wykorzystał rzut karny. Z kolei Murray ani razu nie dał się zaskoczyć rywalowi. GKS Katowice zwyciężył zatem po rzutach karnych 1:0 na inaugurację turnieju w Oświęcimiu.


Jutro (sobota) wicemistrzowie Polski o godzinie 15:00 skrzyżują kije z drużyną z Popradu.




HK Dukla Michalovce – GKS Katowice 0:1 po karnych (0:0,0:0,0:0,k.0:1)


0:1 Stephen Anderson (decydujący rzut karny)



HK Dukla Michalovce: Glosar (Majercik) - Melisko, Jasecko, Michnac, Pu, Gabriel - Slovacek, Drgon, Palocko, Svitana, Fominykh - Stripai, Bodak, Valach, Ronini, Varga - Pisoja, Semanak, Fedor, Solensky, Kabac.


GKS Katowice: Murray (Kieler) - Runesson, Kostek, Kovalchuk, Engback, Fraszko - Varttinen, Koponen, Juhola, Salituro, Dawid - Maciaś, Englund, Hofman J., Anderson, Rydstrom oraz Verveda, Bepierszcz i Michalski.


© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by