Drugi dzień turnieju towarzyskiego w Oświęcimiu przyniósł nam starcie wicemistrza Polski z kolejnym przedstawicielem słowackiej Ekstraligi na tym turnieju – klubem hokejowym z Popradu.
Słowacka drużyna dużo lepiej prezentowała się na lodzie. Różnica była widoczna w szybkości poszczególnych zawodników, a także w dynamice wyprowadzanych akcji z własnej tercji. W 7 minucie nastąpiło otwarcie dzisiejszej potyczki. Michała Kielera pokonał mocnym uderzeniem Oldrich Kotvan. Jednocześnie przy tym golu słowacka drużyna wykorzystała okres gry w liczebnej przewadze. W 14 minucie sposób na bramkarza GieKSy znalazł z kolei Marcus Suchy, któremu zza bramki nagrał w punkt Cole Coskey.
Dwa gole również oglądaliśmy w drugiej tercji meczu. W 23 minucie prowadzenie słowackiej drużyny podwyższył Orrin Centazzo. W 28 minucie Kielera pokonał jeszcze Andrew Calof. Jak się później okazało, był to gol, który ostatecznie ustalił wynik dzisiejszego spotkania.
W trzeciej odsłonie wicemistrzowie Polski przejęli inicjatywę na lodzie, lecz podopiecznym Jacka Płachty ewidentnie brakowało dziś skuteczności pod bramką rywala. W 50 minucie Jouka Juhola nie wykorzystał rzutu karnego. GKS Katowice przegrał z HK Poprad 0:4.
Jutro (niedziela) na zakończenie turnieju GieKSa o godzinie 19:00 zmierzy się z gospodarzami, z aktualnym mistrzem Polski – Re-Plast Unią Oświęcim.
HK Poprad – GKS Katowice 4:0 (2:0,2:0,0:0)
1:0 Oldrich Kotvan (Orrin Centazzo) – 06:53 (w przewadze)
2:0 Marcus Suchy (Cole Coskey – Michael O’Leary) – 13:10
3:0 Orrin Centazzo (Cole Coskey) – 22:27
4:0 Andrew Calof – 27:40
HK Poprad: Belányi – Fereta, Ligas – Šiška, Mrázik, Šotek – Čajkovič, Turan – Giľák, O’Leary, Murín – Sluka, Kotvan – Nauš, Suchý, Török – Brejčák – Coskey, Calof, Centazzo – Žitný
GKS Katowice: Kieler - Runesson, Kostek, Kovalchuk, Pasiut, Fraszko - Varttinen, Koponen, Juhola, Salituro, Dawid - Maciaś, Englund, Hofman J., Anderson, Rydstrom oraz Verveda, Bepierszcz, Michalski i Engback.