
W niedzielne przedpołudnie ostatnia drużyna tabeli Młodzieżowej Hokej Ligi podjęła na własnej tafli zespół MMKSu Podhale Nowy Targ. W pierwszej tercji, mimo iż oba zespoły miały szansę zagrać w przewadze jednego zawodnika, nie padła żadna bramka.
Wynik spotkania otworzył Maksim Melnichuk dopiero w 35. minucie. Zaledwie nieco ponad półtorej minuty później Bytomianie zdołali doprowadzić do wyrównania. Krążek w bramce Matsveia Kuznietsoua umieścił Uladzimir Spurhiash. Do zakończenia drugiej tercji nie padła już żadna bramka.
W ostatnich dwudziestu minutach swoją przewagę pokazali zawodnicy gości. Mimo iż przyjechali do Bytomia w zaledwie dwunastu, okazali się lepsi od gospodarzy. Nowotarżan na prowadzenie, w 45. minucie, wyprowadził ponownie Maksim Melnichuk a wynik na 1:3 ustalił Andrii Hertsyk strzałem do pustej bramki.
Wygrana zespołu z Nowego Targu nie zmieniła jednak układu tabeli - goście niedzielnego spotkania wciąż znajdują się na dwunastej pozycji z dorobkiem szesnastu punktów w dwudziestu trzech spotkaniach.
SMS Bytom natomiast zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Młodzieżowej Hokej Ligi. Bytomianie w dwudziestu czterech spotkaniach zdobyli zaledwie dwanaście punktów.