Nadspodziewanie wyrównany przebieg miał pojedynek reprezentacji Czech z Norwegią. Choć to, zgodnie z przewidywaniami, Czesi byli aktywniejszą stroną w pierwszej tercji spotkania, to bramek w tej odsłonie nie oglądaliśmy. 

Przełamanie niemocy strzeleckiej oglądaliśmy dopiero w drugiej tercji, w której padły wszystkie trzy gole w tym spotkaniu. W 3. minucie drugiej tercji Czechom udało się przejąć krążek w strefie obronnej Norwegów. "Guma" trafiła następnie do Jakuba Krejcika, który oddał niewygodny strzał spod linii niebieskiej. Golkiper Norwegów co prawda obronił ten strzał, ale interweniował tak niefortunnie, że krążek trafił do Jakuba Fleka, który objechał Jonasa Arntzena i otworzył wynik meczu. 

Ambicja Norwegów została nagrodzona po kolejnych sześciu minutach. Doskonałe crossowe podanie Jacoba Berglunda celnym strzałem sfinalizował Stian Solberg, doprowadzając do remisu. 

Decydujący gol padł w 34. minucie, gdy bramkarza Skandynawów pokonał David Pastrnak. Gracz Boston Bruins otrzymał podanie zza bramki od Romana Cervenki i błyskawicznie oddał strzał w stronę Jonasa Arntzena, zaskakując golkipera reprezentacji Norwegii.

0:1 Jakub Flek - Jakub Krejcik - Jakub Lauko (22:14)

1:1 Stian Solberg - Jacob Berglund - Eirik Salsten (28:03)

1:2 David Pastrnak - Roman Cervenka - Filip Hronek (33:20)

Sędziowali: Mike Langin i Kristian Vikman (główni) - Nick Briganti i Oto Durmis (liniowi)

Minuty karne: 6 - 6

Strzały: 23 - 33

Widzów: 4791

Norwegia: Arntzen - Lilleberg, Engebraten; Berglund, Salsten, Bakke Olsen - Johannesen, Solberg; Berg-Paulsen, Vikingstad, Martinsen - Hansen, Krogdahl; Steen, Vesterheim, Olsen - Saxrund-Danielsen, Elvseen, Ostrem Salsten, Ronnild - Edvardsen.

Trener: Tobias Johansson

Czechy: Vejmelka - Krejcik, Hronek; Cervenka, Sedlak, Pastrnak - Hajek, Kundratek; Zadina, M. Spacek, Necas - Pyrochta, D. Spacek; Lauko, Kondelik, Flek - Tichacek, Beranek, Kodytek, Stransky - Vozenilek.

Trener: Radim Rulik