Polski Związek Hokeja na Lodzie podjął pierwsze decyzje dotyczące trenerów, prowadzących poszczególne reprezentacje naszego kraju. W obsadzie sztabów drużyn narodowych nie doszło do wielu zmian. 

Zacznijmy od reprezentacji, w których nie doszło do zmian pierwszych trenerów. 

Reprezentację seniorek w dalszym ciągu prowadził będzie Arkadiusz Sobecki, który przejął tę funkcję rok temu po Kanadyjczyku Joe Butkevichu.

W pierwszym sezonie prowadzenia "Orlic" Sobecki doprowadził biało-czerwone do ostatniej rundy kwalifikacji olimpijskich, podczas których nasza reprezentacja wywalczyła punkt w starciu z Chinkami. Polkom nie udało się jednak powrócić do dywizji IB Mistrzostw Świata, przegrywając mecz o awans z Hiszpanią. Biało-czerwone zaliczyły też rozczarowujący występ w rozgrywkach European Women's Hockey League, zajmując 7. miejsce na koniec sezonu zasadniczego (rok wcześniej Polki przystępowały do fazy play-off z 4. miejsca) i odpadając w pierwszej rundzie play-offów. 

W nadchodzącym sezonie "Orlice" ponownie walczyć będą na taflach European Women's Hockey League. Imprezą docelową będą z kolei Mistrzostwa Świata dywizji IIA w słoweńskim Bledzie. Biało-czerwone rywalizować będą tam z Islandią, Chińskim Tajpej, Koreą Północną oraz Australią, a także gospodarzem turnieju Słowenią.

Decyzją PZHL podtrzymana została także obsada reprezentacji Polski kobiet do lat 18. Nadal młode "Orlice" prowadzone będą przez Magdalenę Jabłońską. Przypomnijmy, że pod wodzą tej trenerki nasze reprezentantki dwukrotnie "otarły" się o awans do dywizji IA Mistrzostw Świata (dwukrotnie przegrywając mecz o złoty medal MŚ1B z reprezentacją Danii) oraz raz kończąc zmagania na 3. miejscu. 

W nadchodzącym sezonie Polki po raz kolejny staną przed szansą na historyczny wynik. W styczniu w Katowicach biało-czerwone o awans do dywizji IA powalczą z drużyną narodową Austrii, Chin, Hiszpanii, i Australii.

Zmiany w juniorskich reprezentacjach

Do dwóch zmian doszło w obsadzie męskich reprezentacji juniorów. Kadrę do lat 20 objął Andrei Gusov, który w ostatnich latach z sukcesami prowadził drużynę narodową U18. Przypomnijmy, że nasza "osiemnastka" dwukrotnie z rzędu awansowała do wyższej dywizji, w krótkim czasie zamieniając dywizję IIA na IA. 

Biało-czerwona "20" nie prezentuje się jednak z tak dobrej strony, co jej młodszy odpowiednik. W ostatnich sezonach reprezentacja ta rok rocznie walczy o utrzymanie w dywizji IB, co roku będąc na krawędzi spadku do dywizji IIA.

W sezonie 2025/26 "Orlęta" pod wodzą Andreja Gusova udadzą się na czempionat do Mediolanu, gdzie walczyć będą z Włochami, Węgrami, Japończykami, Estończykami i Litwinami.

W nadchodzącym sezonie stery w reprezentacji do lat 18 po Białorusinie przejmie Grzegorz Rostkowski. To urodzony w Warszawie były gracz miejscowej Legii, a także klubów z Krynicy i Jastrzębia-Zdroju. 

Kariera trenerska 36-latka to trzy lata pracy w norweskim klubie Lorenskog jako główny trener drużyn do lat 16 i 18, a także trener przygotowania kondycyjnego w seniorskiej drużynie z tego miasta.

Osiemnastka w znakomitym stylu awansowała na bezpośrednie zaplecze Elity w tej kategorii wiekowej. Nadchodzący sezon będzie dla młodych adeptów hokeja na lodzie nie lada wyzwaniem, ponieważ wśród rywali na Mistrzostwach Świata reprezentacja Polski U18 będzie miała Szwajcarię, Ukrainę, Kazachstan, Słowenię oraz Węgry. Biało-czerwonym pomagać będą z pewnością trybuny, ponieważ najważniejsza impreza sezonu dla kadry do lat 18 zorganizowana zostanie w Krynicy-Zdroju.

Najmłodsza reprezentacja Polski - kadra juniorów do lat 16 - nadal prowadzona będzie przez Bartłomieja Stępnia. Reprezentanci U16 stanowią bezpośrednie zaplecze dla kadry do lat 18. Przygotowują się oni do pierwszych Mistrzostw Świata U18 poprzez udział w szeregu turniejów towarzyskich.

Kto trenerem seniorskiej reprezentacji Polski w hokeju na lodzie?

Po ogłoszeniu przez Polski Związek Hokeja na Lodzie listy trenerów drużyn narodowych pozostała tylko jedna niewiadoma - kto zostanie szkoleniowcem pierwszej reprezentacji naszego kraju?

Kontrakt trenera Roberta Kalabera wygasł wraz z końcem ubiegłego sezonu i wciąż PZHL nie poinformował o jego przedłużeniu. W minionym sezonie biało-czerwoni zaliczyli rozczarowujący występ na MŚ dywizji IA w Sfantu Gheorghe. W Rumunii nasi reprezentanci zajęli dopiero piąte miejsce. W przyszłym sezonie o powrót do Elity będzie jeszcze trudniej, ponieważ rywalami naszej drużyny narodowej będą (oprócz Japończyków i Ukraińców - ekip, które utrzymały się w dywizji IA - oraz Litwinów - najlepszej drużyny MŚ dywizji IB) reprezentanci Kazachstanu i Francji.

To wciąż Słowak jest jednak głównym kandydatem do piastowania tej funkcji w nadchodzącym sezonie.