Kapitalny Miarka zatrzymał Jastrzębie
  Added One month ago   Skomentuj
Karolina Sommer fot. Karolina Sommer | Planet of Hockey
JKH GKS Jastrzębie nie znalazło sposobu na świetnie dysponowanego Macieja Miarkę i po zaciętym boju uległo na własnym lodzie ECB Zagłębiu Sosnowiec 1:3. Goście zagrali niezwykle skutecznie, wykorzystując swoje szanse, podczas gdy Jastrzębianie pudłowali w kluczowych momentach.
Mimo że to Jastrzębianie zaczęli spotkanie z werwą i stworzyli sobie lepsze okazje, to Zagłębie schodziło na przerwę z prowadzeniem. Już w 5. minucie Łukasz Nalewajka był o krok od zdobycia gola, ale w sytuacji sam na sam nie zdołał pokonać Macieja Miarki, który od samego początku pokazywał, że jest w świetnej dyspozycji.
To, co nie udało się gospodarzom, z zimną krwią wykorzystał kapitan gości. W 6. minucie Michał Kotlorz huknął z niebieskiej linii. Krążek minął kilku zawodników i zaskoczył zasłoniętego Karolusa Kaarlehto. Mimo dominacji JKH i niewykorzystanej przewagi liczebnej po karze dla Sozanskiego wynik nie uległ zmianie. Jere-Matias Alanen mógł jeszcze podwyższyć, ale tym razem Kaarlehto był na posterunku.

Druga odsłona przypominała tę pierwszą – JKH napierało, ale to Zagłębie trafiło. Zaledwie 2 minuty i 18 sekund po wznowieniu Eric Kaczyński wpisał się na listę strzelców, przecinając centrę Jana Sołtysa i sprytnym strzałem pokonując fińskiego bramkarza JKH.
Podopieczni Rafała Bernackiego rzucili się do odrabiania strat, a Zagłębie musiało dwukrotnie bronić się w osłabieniu. To był jednak dzień, w którym przewagi JKH były wyjątkowo nieskuteczne. Krążek nie chciał wpaść do siatki, a Miarka grał jak z nut, broniąc nawet najlepszą okazję Fredrika Forsberga tuż przed syreną. Zagłębie, mimo kilku kontr — jak niewykończona akcja Michała Bernackiego, skoncentrowało się na żelaznej obronie.

Trzecia tercja przyniosła wreszcie bramkę dla JKH i moment iskierki nadziei. Choć Jastrzębianie nie wykorzystali kolejnej przewagi na starcie odsłony, to w końcu przełamali Miarkę.
W 53. minucie Fredrik Forsberg wykorzystał błąd rywali. Po dobrej asyście Riku Sihvonena Szwed huknął z pierwszego krążka, zdobywając bramkę kontaktową.
Na niecałe 97 sekund przed końcem trener gospodarzy wycofał bramkarza. Niestety, ryzyko okazało się bolesne. Przejęcie krążka, podanie Jere-Matiasa Alanena do Arona Chmielewskiego, a ten, bez żadnych skrupułów, uderzył z dystansu do pustej siatki. Było po meczu. Szósta bramka Chmielewskiego w sezonie przypieczętowała wygraną Sosnowca 3:1.

JKH GKS Jastrzębie - ECB Zagłębie Sosnowiec 1:3 (0:1, 0:1, 1:1)
0:1 Michał Kotlorz - Eric Kaczyński (05:07)
0:2 Eric Kaczyński - Jan Sołtys - Michał Kotlorz (22:18)
1:2 Fredrik Forsberg - Riku Sihvonen (52:27)
1:3 Aron Chmielewski - Jere-Matias Alanen (58:54, do pustej bramki)

Sędziowali: Andrzej Nenko i Rafał Noworyta (główni) - Mateusz Kucharewicz i Piotr Kot (liniowi)
Minuty karne: 10 - 12
Strzały: 27 - 31
Widzów: 710

JKH GKS Jastrzębie: Kaarlehto - Alho (4), Bagin; Sihvonen (2), Berzins, Forsberg - Bezuska, Onak; Urbanowicz (2), Kiełbicki (2), Ślusarczyk - Charvat, Hanzel; R. Nalewajka, Stolarski, Ł. Nalewajka - Wojciechowski, Adamek; Zając, Osiadły, Laszkiewicz.
Trener: Rafał Bernacki

ECB Zagłębie Sosnowiec: Miarka - Sozanski (2), Ciura; Jokinen, Seppala (2), Brynkus - Naróg, Biłas (4); Chmielewski, Alanen (4), Bernacki - Kotlorz, Krawczyk; Sirkia, Roine, Ciepielewski - Włodara, Nahunko; Sołtys (2), Kaczyński, Gromadzki.
Trener: Matias Lehtonen

© 2025 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by