Spotkanie rozpoczęło się bardzo dobrze dla Polaków, bo już w 4. minucie objęliśmy prowadzenie. Słoweński bramkarz Zan Us odbił przed siebie strzał Patryka Wronki, a skuteczną dobitką popisał się Adam Fraszko. Minutę później mogliśmy podwyższyć, ale Patryk Malicki strzelił tuż obok lewego słupka. O ile pierwsze dziesięć minut należało do Polaków, to potem inicjatywę przejęli Słoweńcy.

Trudne chwile przeżywaliśmy podczas kar Bielca i Gimińskiego, ale bardzo dobrze i z dużym szczęściem bronił David Zabolotny. W 19. minucie strzał Mihaela Potocnika trafił w słupek naszej bramki.

 

Na początku drugiej tercji szansę na wyrównanie mieli Słoweńcy, ale strzał Klemena Drozga kapitalnie wyłapał Zabolotny. W 29. minucie na ławkę kar trafiło dwóch naszych rywali. Polacy nie zmarnowali tej szansy. Będący za słoweńską bramką Filip Wielkiewicz błyskawicznym manewrem wcisnął krążek przy lewym słupku bramki Usa.

Niestety dwubramkowym prowadzeniem cieszyliśmy się zaledwie 79 sekund. Wychodząc z przewagą 4 na 2 zgubiliśmy krążek i za chwilę Jaka Podrekar strzałem z bekhendu pokonał Zabolotnego. 

>Czytaj całość na stronie PZHL

Łotwa - Austria 3:0 (0:0, 3:0, 0:0)

 

1:0 R. Lipsbergs - N. Jevpalovs - E. Augstkalns (24:08)

2:0 R. Lipsbergs - R. Maslovskis - G. Golovkovs (27:22)

3:0 G. Golovkovs - E. Augstkalns - N. Jevpalovs (36:52)

0:1 - Oliver Bjorkstrand - Mads Eller - Kristoffer Lauridsen

1:1 - Alexander Kogalev - Dmitri Ambrozheichik - Yevgeni Lisovets

1:2 - Mikkel Nielsen - Nikolaj Ehlers

1:3 - Mikkel Aagaard - Mads Larsen - Rasmus Lyo

1:4 - Mikkel Aagard - Mads Larsen - Kristofer Lauridsen

1:5 - Mathias Asperup - Mikkel Aagard - Sebastian Andersen

2:5 - Alexander Karakulko - Alexander Kogalev - Yevgeni Lisovets

3:5 - Dmitri Ambrozhichik - Artur Gavrus

4:5 - Yegor Voronov - Alexander Karakulko - Artur Gavrus