Michał Kotlorz: Ważne mecze wygrywa się dobrą obroną
  Added 7 days ago   Skomentuj
Borys Kymona fot. Planet of Hockey
Zagłębie Sosnowiec wygrało w Tychach i jako pierwszy zespół w lidze zapewniło sobie awans do Pucharu Polski. Po mecze porozmawialiśmy z kapitanem zespołu, Michałem Kotlorzem o celach na sezon, grze defensywy i zgraniu zespołu






Borys Kymona: Wygrywacie dzisiaj z GKS-em Tychy na wyjeździe. Co powiesz po tym spotkaniu?

Michał Kotlorz: Powiem, że zostawiliśmy na lodzie serce, pokazaliśmy charakter, byliśmy monolitem jako drużyna i wykonaliśmy swoje założenia, które
mieliśmy przed meczem. Dlatego cieszymy się ze zwycięstwa.


BK: To było chyba takie spotkanie, które pokazało jak mądrze gracie. To rywal się męczył, rywal oddawał więcej strzałów, a wy jak wytrawny bokser
punktowaliście w odpowiednim momencie.

MK:  Tak, dla nas każdy mecz jest jakby kolejnym sprawdzianem i staramy się podchodzić do tego od zera. Tak jak mówię, dzisiaj możemy się cieszyć z tego, że graliśmy zdyscyplinowanie i zostawiliśmy na lodzie serca.


BK: Ten wynik może tego nie oddaje, ale to naprawdę nie był dla was łatwy mecz. GKS oddawał sporo strzałów, to też chyba
pokazuje ile zawarta defensywa daje zespołowi.

MK: Oczywiście, w ważnych meczach i w play-offach wygrywa się dobrą obroną. Tu nie chodzi tylko o obronę, ale o grę całej piątki. Od tego wychodzimy gdzieś dalej. Wiemy, że później, przy dobrej obronie zawsze sytuacje z kontry się pojawią. Jeśli je się wykorzysta, to można liczyć na końcowe efekty.


BK: Tym zwycięstwem zapewniliście już sobie grę w Pucharze Polski. To był pierwszy z waszych celów na ten sezon?
MK:
Oczywiście, że tak. Pierwszym naszym celem było dostanie się do Pucharu. No i co teraz? Jutro odpoczywamy i skupiamy się na kolejnych meczach. Na pewno nie spoczniemy na laurach, tylko dalej będziemy trenować i ciężko walczyć o kolejne zwycięstwa.


BK: Jesteś już w Zagłębiu od paru sezonów, więc powiedz, czy kiedy przed sezonem była duża rotacja składu, to spodziewałeś się, że ten zespół aż tak dobrze zacznie sezon?

MK:  To był długi proces. Tak naprawdę już od przygotowania zaczęliśmy, można powiedzieć po tamtym sezonie i wiedzieliśmy, jak musimy się przygotować  ciężko przez lato i jakie mamy założenia, jakie cele i teraz jesteśmy na etapie, że po prostu to realizujemy na lodzie. Także moja odpowiedź brzmi: tak.


BK: Na lodzie widać ten team spirit. Czy w szatni też już jesteście taką wielką hokejową rodziną?

MK:  Oczywiście tak od tego się zaczyna, od szatni. Jaką mamy kulturę pracy w szatni, na treningu i od tego zaczyna się drużyna. Później to widać na lodzie.


© 2025 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by