Come back Zagłębia!
  Added 6 days ago   Skomentuj
Karolina Sommer fot. Karolina Sommer | Planet of Hockey
To był hokejowy dreszczowiec, który zaczął się dla gospodarzy od zimnego prysznica. Jastrzębianie w inauguracyjnej tercji szybko odskoczyli na 3:0, ale Zagłębie udowodniło, że ma charakter godny lidera. Niesamowity powrót, odwrócenie losów spotkania i komplet punktów dla Sosnowca w hicie 18. kolejki Tauron Hokej Ligi.
Jastrzębie wyszło na lód na Stadionie Zimowym bez cienia respektu i już w 2. minucie uciszyło kibiców Zagłębia. Jakub Ślusarczyk wykorzystał podanie Macieja Urbanowicza, sam na sam pokonując bramkarza gospodarzy. Jastrzębianie grali jak natchnieni – w 6. minucie Bartłomiej Stolarski dołożył łopatkę kija po crossowym podaniu Riku Sihvonena, podwyższając wynik na 2:0. W 11. minucie sosnowieccy kibice przeżyli chwile niedowierzania, gdy duet Sihvonen-Urbanowicz ponownie asystował, a na listę strzelców wpisał się Szymon Kiełbicki. Na tafli dominowali goście, a Zagłębie miało problem ze złapaniem właściwego rytmu. 
Punktem zwrotnym paradoksalnie była jednak kara dla kapitana gospodarzy, Michała Kotlorza. Gdy Jastrzębie grało w przewadze, to właśnie wtedy Zagłębie złapało wiatr w żagle. Michał Bernacki zabrał gumę, pojechał sam na bramkę Karolusa Kaarlehto, jednak jego strzał obronił golkiper JKH. Strzał ten jednak odsłonił całą bramkę i dobijający Alanen zapisał się na listę strzelców. Ta sytuacja podcięła skrzydła rywalom i poderwała całą publiczność, sygnalizując, że ten mecz dopiero się zaczyna.

Druga tercja to już zupełnie inna gra Zagłębia, które zaczęło dominować. Sosnowiczanie ruszyli do szturmu, zamykając Jastrzębian w ich tercji obronnej. Goście, zepchnięci do defensywy, ledwo radzili sobie ze zmianami, a lawina strzałów spływała na Kaarlehto. W 26. minucie, po karze dla Łukasza Nalewajki, gospodarze wykorzystali grę w przewadze. Strzał Matthew Sozanskiego odbił się od jednego z jastrzębskich obrońców, zaskakując bramkarza, a gola ostatecznie dopisał Aron Chmielewski.
Ledwie cztery minuty później fani w Sosnowcu wpadli w euforię. Joni Piiponen wykorzystał zamieszanie pod bramką i doprowadził do remisu. Trener JKH, Rafał Bernacki, natychmiast poprosił o czas, by ostudzić emocje i spróbować wybić Zagłębie z uderzenia. Przerwa niewiele jednak pomogła - do końca tercji Jastrzębie tylko się broniło, a po 40 minutach meczu na tablicy wyników widniał remis.

Ostatnia tercja była prawdziwą wojną nerwów. Choć padły tylko dwa gole, napięcie można było kroić nożem. Obie drużyny, świadome stawki, postawiły na twardą, zaciętą walkę. Kiedy wydawać, być się mogło, że o losach spotkania rozstrzygać będzie dogrywka, Erkka Seppala z bliska wcisnął krążek do siatki, wyprowadzając Zagłębie na pierwsze prowadzenie w meczu. Sytuacja była sprawdzana za pomocą weryfikacji wideo, ale decyzja arbitrów była jednoznaczna, gol został podtrzymany. Jastrzębie w samej końcówce, ryzykując, wycofało bramkarza. Była to ostatnia, desperacka próba uratowania punktu. 
Na 5 sekund przed końcową syreną, krążek trafił do Arona Chmielewskiego, który posłał gumę do pustej bramki, ustalając wynik na 5:3. 
Komplet widzów w Sosnowcu było świadkiem jednego z najlepszych powrotów w tym sezonie. ECB Zagłębie Sosnowiec, po drodze od 0:3 do 5:3, udowodniło, że zasługuje na miano lidera i z kompletem punktów utrzymało fotel na szczycie Tauron Hokej Ligi. 

ECB Zagłębie Sosnowiec - JKH GKS Jastrzębie 5:3 (1:3, 2:0, 2:0)
0:1 Jakub Ślusarczyk - Maciej Urbanowicz (01:23)
0:2 Bartłomiej Stolarski - Riku Sihvonen - Fredrik Forsberg (06:02)
0:3 Szymon Kiełbicki - Riku Sihvonen - Maciej Urbanowicz (11:39
1:3 Jere-Matias Alanen - Michał Bernacki (18:01, w osłabieniu)
2:3 Aron Chmielewski - Matthew Sozanski - Miika Roine (25:44, w przewadze)
3:3 Joni Piiponen - Miika Roine - Aron Chmielewski (29:45)
4:3 Erkka Seppala - Karol Biłas (56:41)
5:3 Aron Chmielewski - Miika Roine (59:55, do pustej bramki)

Sędziowali: Michał Baca i Rafał Noworyta (główni) - Michał Gerne i Sławomir Szachniewicz (liniowi)
Minuty karne: 6 - 8
Strzały: 63 - 22
Widzów: 2568

ECB Zagłębie Sosnowiec: Miarka - Sozanski, Ciura; Jokinen, Seppala, Brynkus - Wanacki, Biłas; Chmielewski, Roine, Piiponen (2) - Kotlorz (2), Krawczyk; Sirkia, Alanen (2), Bernacki - Kaczyński, Włodara; Sołtys, Nahunko, Gromadzki.
Trener: Matias Lehtonen

JKH GKS Jastrzębie: Kaarlehto (2) - Alho, Bagin; Sihvonen, Stolarski, Forsberg - Bezuska, Onak; Urbanowicz (2), Kiełbicki, Ślusarczyk - Charvat, Hanzel; R. Nalewajka, Zając, Ł. Nalewajka (4) - Wojciechowski, Adamek; Kuzak, Moś, Laszkiewicz.
Trener: Rafał Bernacki

© 2025 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by