Mecz na szczycie w Sanoku - zapowiedź 52 kolejki PHL
  Added 12 years ago   Skomentuj
fot.
W piątek zaplanowano cztery mecze w ramach 52 kolejki Polskiej Hokej Ligi. Najciekawiej zapowiada się starcie lidera i wicelidera tabeli. Emocji nie powinno zabraknąć również w meczu Katowic z Krynicą. Najbardziej zdecydowanym faworytem w tej kolejce jest Cracovia, która zagra u siebie z Polonią Bytom.

Ciarko PBS Bank Sanok - GKS Tychy

W Sanoku dojdzie do najciekawszego pojedynku 52 kolejki pomiędzy miejscowym Cirako PBS Bank a GKS -em Tychy. Wicelider tabeli podejmie na własnym lodowisku lidera rozgrywek, więć zapowiada się emocjonujące widowisko. Podrażnieni ostatnią porażką w Jastrzębiu, gdzie stracili decydującego gola niewiele przed końcem, sanoczanie z pewnością będą niezwykle zdeterminowani, aby wygrać w piątek z GKS -em.

Przede wszystkim chcą zadowolić kibiców, najliczniej gromadzących się na meczach ze wszystkich miast w Polsce. Tych podwójnie zadowoliłaby wygrana z niepokonanymi od długiego czasu Tychami. Zdobycie trzech punktów miałoby też duże znaczenie psychologiczne i pozwoliło na podniesienie morale zawodników. Jednak nie musi to być wcale takie łatwe.

Gracze ze Śląska pokazali już w wielu meczach, że potrafią odwrócić każdy wynik, jak chociażby niedawno w Krakowie. Trzymają rywali na dystans w tabeli i pokazują na każdym kroku, że różnica punktowa nie jest przypadkowa, wysyłając sygnał do otoczenia: „Tak łatwo z nami w tym sezonie nie wygracie”. Nie wiadomo jak obie drużyny potraktują ten mecz. Ich miejsca w tabeli są już niezagrożone i nie mają matematycznych szans na zmianę lokaty.

Wiadomo więc, że spotkają się co najwyżej w ewentualnym finale. Ten fakt może nieco zwiększyć prestiż spotkania, gdyż zwycięstwo w ostatnim starciu przed play-off może dać jednej z ekip przewagę psychologiczną. Poza tym wygrana w meczu na szczycie tabeli często traktowana jest prestiżowo, a tyszanie z pewnością chcą podtrzymać passę, natomiast sanoczanie jako pierwsi w tym roku im ją przerwać.

Aksam Unia Oświęcim - Podhale Nowy Targ

Pojedynek dwóch kolejnych drużyn, które nie powinny zmienić już swojego położenia w tabeli czeka nas w Oświęcimiu. Miejscowa Aksam Unia zmierzy się z Podhalem Nowy Targ. O ile gospodarze nie mają już matematycznej możliwości ani spadku, ani awansu na wyższą lokatę, o tyle nowotarżanie mają jeszcze teoretyczne szanse na awans do fazy play-off.

Jednak rozpatrywane powinno to być raczej w kategoriach hokejowego cudu. W trzech ostatnich kolejkach ligowych musiałoby dojść do tylu niespodzianek, ilu nie było w ciągu całego ostatniego sezonu. Po przegranym najważniejszym meczu z klubem pożegna się najprawdopodobniej szkoleniowiec „Szarotek” - Marek Ziętara. Jego podopieczni z pewnością powalczą jeszcze o jak najlepsze wyniki do końca rundy zasadniczej, wierząc we wspomniany cud, a także aby zostawić po sobie dobre wrażenie.

Młodym hokeistom Podhala ambicji nie brakuje, a bramkarz Andrei Gavrilov pokazywał, że wysokie umiejętności bramkarskie nie są mu obce. Oświęcimianie spisują się ostatnio nieco poniżej oczekiwań kibiców i działaczy. Nie mają oni już również motywacji, gdyż jakimi wynikami nie zakończą się ich najbliższe spotkania, i tak mogą już jedynie patrzeć na rywalizację jastrzębsko-krakowską – aby poznać przeciwnika w ćwierćfinale play-off.

Z drugiej strony hokeiści Unii spisują się w przekroju całego sezonu o wiele lepiej od „Szarotek”. Trudno więc wskazać zdecydowanego faworyta meczu, biorąc pod uwagę wszystkie czynniki. Jednak porażka Unii będzie raczej rozpatrywana w kategoriach niespodzianki.

HC GKS Katowice - 1928 KTH Krynica

Trapione problemami organizacyjno-finansowymi HC GKS Katowice zagra przed własną publicznością mecz z innym ligowym autsajderem z Krynicy. Ostatnim razem kibicom zgromadzonym w „Satelicie” nie było dane obejrzeć ani minuty prawdziwego meczu. Hokeiści „Gieksy” zeszli do szatni przed pierwszym gwizdkiem sędziego w spotkaniu z Jastrzębiem. Miało to zwrócić uwagę na problemy w klubie.

Podobną sytuację przerabiano w Krynicy na przełomie października i listopada. Wtedy to najlepsi gracze tzw. drużyny marzeń zdecydowali się opuścić uzdrowisko i klub musi dokańczać rozgrywki w mocno okrojonym składzie. Z Katowic również odeszli już najlepsi zawodnicy. Jednak punkty zdobyte na początku pozwoliły obu zespołom spokojnie zakwalifikować się do fazy play-off.

W związku z tym zawodnicy żadnej z ekip nie będą grali pod presją, a niekorzystny wynik nie będzie dla nich wielką tragedią. Niemniej jednak oba zespoły mają sobie coś do udowodnienia, gdyż ich poprzednie mecze były bardzo wyrównane i nie można wskazać jasnego zwycięzcy bezpośrednich pojedynków klubów w składach jakimi obecnie dysponują. Pojedynek ten może więc dostarczyć jeszcze sporo emocji.

Cracovia Kraków - Polonia Bytom

Comarch Cracovia Kraków zagra kolejne spotkanie przed własną publicznością. Kibice mogą do teraz odczuwać niesmak po straconej szansie na pokonanie GKS -u Tychy. Krakowianie prowadzili przez dłuższy czas, aby przegrać ostatecznie jedną bramką. Okazją do poprawienia nastroju fanów będzie piątkowy mecz z Polonią Bytom. Okazja ku temu bardzo dobra, gdyż obrońcy tytułu mistrzowskiego stawiani są w roli zdecydowanego faworyta.

Motywacja obu ekip będzie się różniła. Cracovia walczy o trzecie miejsce z Jastrzębiem. Jedno zajęcie ma bardzo pozytywne skutki. Po pierwsze, pozwoli na uniknięcie Unii Oświęcim w ćwierćfinale i potyczkę ze słabą Krynicą. Po drugie, ekipa z 3 lokaty spotka się z najsilniejszą drużyną w lidze – Tychami jedynie w finale, który gwarantuje już zdobycie chociażby medalu.

Krakowianie są w lepszej sytuacji od JKH, gdyż mają więcej meczów do rozegrania, a w dodatku łatwiejszych. Jedynie porażka w takim meczu jak ten z Polonią może pokrzyżować im plany. Stąd mobilizacja na piątkowy wieczór w ekipie „Pasów” powinna być podwójna. Bytomianie z kolei zapewnili sobie praktycznie udział w fazie play-off przez zajęcie ósmego miejsca, wygrywając mecz z głównym konkurentem – Podhalem Nowy Targ.

Wygrana w Krakowie zapewniłaby im ósme miejsce już na 100%. Jednak Polonia ten mecz wygrać może, a Cracovia musi. Być może okaże to się pomocne dla gości? Odpowiedź powinniśmy poznać przed godziną 21. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18:30.

Relacje live na HokejFan.pl

Początek pierwszych dwóch spotkań 52 kolejki Polskiej Hokej Ligi o godzinie 18:00. Pierwszy gwizdek sędziego usłyszymy w Oświęcimiu i Sanoku. Pół godziny później rozpoczną się mecze w Krakowie i Katowicach. Relacje na żywo ze wszystkich meczów można śledzić na portalu HokejFan.pl w dziale Relacje Live bądź na niebieskiem pasku u góry strony. Tuż po ich zakończeniu zapraszamy do zapoznania się z najowszą tabelą, statystykami i analizami.

© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by