Pierwsza odsłona spotkania upłynęła pod znakiem ostrej gry, kilku sytuacji podbramkowych, aczkolwiek żadna z drużyn nie stworzyła sobie dogodnej sytuacji (tylko raz ze strony JKH Szymon Marzec). Wielokrotnie iskrzyło pod obiema bramkami, gdyż zawodnicy bardzo blisko dojeżdżali do bramkarzy, którzy musieli zamrozić wstrzelony krążek.
W drugiej tercji nieco szybciej otworzył się worek strzelecki. Po niecałych pięciu minutach przewagę wykorzystali goście z Sanoka. Po świetnie rozegranym zamku atomowym strzałem popisał się Rafał Dutka. Niedługo trwała jednak radość przybyłych na Jastor kibiców Ciarko PBS Banku. Dokładnie po trzynastu sekundach po kapitalnym przechwycie JKH wyrównał Damian Kapica. Po niecałej minucie na pierwsze prowadzenie w meczu po zmaieszaniu podbramkowym wyprowadził Mateusz Danieluk.
Ważnym momentem było wyrzucenie z meczu Martina Vozdeckiego za niesportowe zachowanie po otrzymaniu wcześniej kary 10 minut. Chwilę po tym jednak Miroslav Zatko popełnił niesamowity błąd nieatakowany za własną bramką, a bezpański krazek natychmiast do bramki rozkojarzonego Odrobnego skierował Samson Mahbod. Do końca tercji spotkanie było bardzo ciekawe i obfitowało w grę ciałem, zarówno czystą, jak i tę niedo końca sportową.
W tym spotkaniu momentami bohaterami bywali bramkarze... I to nie tylko ze względu na świetne interwencje, ale nonszalanckie szarże, kiedy to po ich dalekim wyjeździe z bramki, przeciwnicy mieli duże szanse na trafienie. W jednym z przypadków tylko faul, którego nie odgwizdał sędzia spotkania, uratował sanoczan. Poza tym mieliśmy do czynienia z wymianą ciosów, swoje sytuacje mieli hokeiści obu drużyn, jednak żaden z krazków nie znalazł drogi do siatki drużyny przeciwnej. W ostatnich minutach w zasadzie oba sezpoły czekały już na dogrywkę.
Kiedy w dogrywce wydawało się, że za chwilę będziemy świadkami rzutów karnych, po niefortunnym wybiciu z tercji jednego z gospodarzy, krążek przejął Rafał Dutka i pewnie pokonał Przemysława Odrobnego pakując krażek do siatki między jego nogami.
To bardzo wazne trafienie dla sanoczan, gdyż to oni są w tym momencie jedną nogą w wielkim finale PHL, proawdząc w rywalizacji do czterech zwycięstw z zespołem JKH 3 do 1.
JKH GKS Jastrzębie - Ciarko PBS Bank KH 2:3d (0:0, 2:2, 0:0, 0:1)
Bramki:
0:1 - Rafał DUTKA - Krzysztof ZAPAŁA - Nicolas BESCH (24:22)
1:1 - Damian KAPICA - Radek PROCHAZKA (24:35)
2:1 - Mateusz DANIELUK - Kamil GÓRNY - Richard KRAL (25:30)
2:2 - Samson MAHBOD (27:24)
2:3 - Rafał DUTKA - Krzysztof ZAPAŁA (64:49)
JKH GKS Jastrzębie: Przemysław ODROBNY, Kamil FEĆ(n/g) - Adrian LABRYGA (2), Mateusz ROMPKOWSKI (2), Richard BORDOWSKI, Grzegorz PASIUT (2), Leszek LASZKIEWICZ - Miroslav ZATKO (2), Kamil GÓRNY, Filip STOKLASA, Richard KRAL, Mateusz DANIELUK - Mateusz BRYK, Tomasz PASTRYK, Damian KAPICA, Radek PROCHAZKA, Maciej URBANOWICZ (2) - Patrik FLASAR, Jiří ZDENEK, Tomasz KULAS, Szymon MARZEC, Patryk KOGUT
Ciarko PBS Bank KH : John MURRAY, Ondrej RASZKA(n/g) - Martin RICHTER, Vojtech KLOZ (2), Petr SINAGL, Samson MAHBOD, Martin VOZDECKY (32) - Rafał DUTKA, Nicolas BESCH, Michael DANTON, Mike BAYRACK (2), Mateusz WILUSZ - Bogusław RĄPAŁA, Stanislav HUDEC, Marcin BIAŁY, Krzysztof ZAPAŁA, Marek STRZYŻOWSKI (4) - Bartłomiej POCIECHA, Rafał ĆWIKŁA, Maciej MERMER, Robert KOSTECKI, Hubert DEMKOWICZ
Strzały: 47-35
Kary: 10-40
Widzów: 1100
Przygotowaliśmy dla Państwa szczegółowy raport meczowy, w którym możecie przeanalizować przebieg całego spotkania i jego podsumowanie.
Kliknij tutaj i zobacz szczegółowy raport meczowy
-> PHL: Aktualna drabinka play-off
-> PHL: Aktualne statystyki
-> Zobacz wyniki pozostałych spotkań PHL oraz terminarz kolejnych gier