Wycofanie się z rozgrywek Polskiej Hokej Ligi drużyny GKH Stoczniowca Gdańsk to spory cios dla wielu młodych, utalentowanych zawodników i wychowanków "Stoczni". Z uwagi na ich młody wiek nie mają oni możliwości kontynuowania swoich karier w innych klubach z uwagi na wysoki ekwiwalent wyszkolenia jaki nowy pracodawca musiałby zapłacić za zakontraktowanie tych graczy.
Jednym z hokeistów, który w największym stopniu ucierpiał na upadku gdańskiego Stoczniowca jest Krystian Mocarski. 21-letni gdańszczanin zanotował właśnie najlepszy sezon w Polskiej Hokej Lidze w swojej karierze. W 36 meczach zdobył on osiem bramek i zanotował siedem asyst.
Z uwagi na swój wiek nowy klub Mocarskiego musiałby zapłacić "Stoczni" kwotę 35 tysięcy złotych. Ponieważ mało który klub zdecydowałby się na taki krok, gdańscy kibice z klubu kibica Pomorskiego Klubu Hokejowego zorganizowali specjalną zrzutkę, zbierając na tzw. list czystości, pozwalający Mocarskiemu na znalezienie nowego klubu w PHL.