Austriacy to drużyna, z którą nasza reprezentacja nie mierzy się zbyt często. Po raz ostatni z tym rywalem biało-czerwoni mierzyli się podczas turnieju EIHC w gdańskiej Hali Olivia. Wówczas nasza reprezentacja musiała uznać wyższość rywali, przegrywając 0:2. Wcześniej reprezentanci Polski dwukrotnie zmierzyli się z Austrią na Mistrzostwach Świata - w 2017 r. gdy wysoko przegraliśmy 0:11 i w 2016 r., gdy sensacyjnie pokonaliśmy tę ekipę 1:0.
W pierwszym meczu w ramach turnieju Beat Covid-19 Austriacy musieli uznać wyższość gospodarzy turnieju, przegrywając ze Słowenią 1:3. Polacy z kolei zdołali odnieść zwycięstwo na inaugurację zmagań w Lublanie, jednak dopiero po dogrywce biało-czerwonym udało się pokonać jedną z najsłabszych ekip na tym turnieju - Ukrainę.
Bez wątpienia to zawodnicy z Austrii będą faworytem tego spotkania. Mimo porażki w pierwszym meczu reprezentacja Austrii opiera się w znacznej większości na zawodnikach z ligi ICE Hockey League (dawna liga EBEL), zaś w składzie reprezentacji Polski w większości znajdziemy zawodników z Polskiej Hokej Ligi.
Bez względu na wynik pojedynek z tym rywalem będzie także świetnym materiałem przygotowawczym, gdyż po raz kolejny z Austrią zmierzymy się w sierpniu podczas ostatniej rundy kwalifikacji olimpijskich.