Wystartowały MŚ Elity. Dla kogo złoty medal?
  Dodano 3 lat temu   Skomentuj
Jacek Kopciński fot. Karolina Sommer
Po dwóch latach powracamy do zmagań w ramach hokejowych Mistrzostw Świata.


Z uwagi na pandemię koronawirusa Mistrzostwa Świata w 2020 r. zostały odwołane. Wciąż zatem urzędującymi mistrzami świata są Finowie, którzy złoty medal wywalczyli rok wcześniej na lodzie w Bratysławie.

Polityka i hokej, hokej i polityka

Pierwotnie turniej o miano najlepszej drużyny na świecie miał odbyć się w dwóch krajach - na Łotwie i Białorusi. Ze względów na sytuację polityczną za naszą wschodnią granicą władze Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie zdecydowały się jednak odebrać Białorusinom organizację hokejowych MŚ.


Kontrowersyjni sportowcy

Polityczne akcenty wpłynęły również na to, iż oficjalnie w Rydze nie zobaczymy reprezentacji Rosji. "Sborna", w myśl decyzji Międzynarodowej Federacji Antydopingowej nie może występować na imprezach tej rangi z uwagi na szereg stwierdzonych przypadków stosowania niedozwolonych substancji przez rosyjskich sportowców. 

Oczywiście jednak rosyjskich hokeistów będziemy mogli oglądać w Rydze, jednak występować będą oni pod neutralną, olimpijską flagą.


Dla kogo złoty medal?

Z pewnością faworytami do złota na MŚ w Rydze będą Rosjanie, którzy jak co roku mierzą w najwyższe laury. Bardzo silny skład w tym roku wystawili również Czesi. W reprezentacji narodowej tego kraju wystąpią m.in. triumfatorzy ligi KHL Simon Hrubec i Jiri Sekac oraz aż sześciu graczy z NHL. Wśród nich m.in. znajdą się Filip Zadina, Patrik Vrana i Filip Hronek z Detroit Red Wings czy Dominik Kubalik z Chicago Blackhawks.

Z pewnością aspiracje medalowe mają także Kanadyjczycy, którzy na pięciu ostatnich MŚ tylko raz znaleźli się poza podium tej imprezy.


Potencjalne gwiazdy MŚ 2021

Do zawodników, których ze szczególną uwagą warto obserwować podczas tego turnieju należą m.in. - reprezentant Niemiec Moritz Seider - zawodnik wybrany z 6. numerem w Drafcie NHL przez Detroit Red Wings i wypożyczony do BK Rogle w Szwecji czy Tage Thompson, który rozegrał właśnie swój najlepszy sezon w lidze NHL (Buffalo Sabres).

W Rydze, jak dotąd, zameldowało się 65 graczy z ligi NHL. To jednak jeszcze najprawdopodobniej nie koniec amerykańsko-kanadyjskich wzmocnień. 


"Polskie" akcenty w Rydze

Mimo iż biało-czerwoni nie występują na MŚ Elity nie sposób nie znaleźć polskich akcentów wśród drużyn walczących o prym w światowym hokeju. 

W reprezentacji Niemiec zobaczymy Matthiasa Plachtę, syna Jacka Płachty, byłego trenera reprezentacji Polski i obecnego szkoleniowca GKS-u Katowice. Wśród reprezentantów Wielkiej Brytanii zobaczymy natomiast Luke'a Ferrarę i Paula Swindlehursta, czyli graczy, którzy końcówkę sezonu 2020/21 spędzili w Polskiej Hokej Lidze - odpowiednio Comarch Cracovia i Re-Plast Unia Oświęcim.

W tej samej drużynie narodowej występuje z resztą m.in. także Robert Lachowicz czyli Brytyjczyk mogący pochwalić się polskimi korzeniami. Takim zawodnikiem jest także m.in. Adam Henrique, reprezentant Kanady.

© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by