Słabo, ale stabilnie
  Dodano 3 lat temu   Skomentuj
Jacek Kopciński fot. Karolina Sommer / Planet of Hockey
Kontynuujemy okres podsumowań minionego sezonu w wykonaniu poszczególnych drużyn z Polskiej Hokej Ligi. Kolejnym zespołem, którego poczynania analizujemy jest ekipa Podhala Nowy Targ.

Zaledwie siódme miejsce przypadło w udziale hokeistom z Nowego Targu. Zaledwie, gdyż z uwagi na pozyskanie sponsora tytularnego w postaci spółki Tauron oczekiwania kibiców były z pewnością znacznie wyższe. Z pewnością oczekiwania te wzmacniała również obecność na ławce trenerskiej Andreja Gusova, dawnego zawodnika "Szarotek", który wcześniej poprowadził GKS Tychy do szeregu sukcesów.


Statystyki drużynowe

Podopieczni Andreja Gusova w każdej statystyce plasowali się w połowie bądź w końcu stawki. Wysokie (drugie) miejsce nowotarżanie zajęli jedynie w statystyce poświęconej... minutom karnym.  Spędzając aż 634 minut na ławce kar hokeiści ze stolicy Podhala okazali się "gorsi" jedynie od... GKS-u Tychy. 

Co jednak ciekawe Podhale znalazło się w czołowej piątce jeśli chodzi o skuteczną grę w trzeciej tercji. Pod względem liczby zdobytych bramek nowotarżanie uplasowali się na piątym miejscu, a pod względem procentowej zdobyczy bramkowej ukończyli sezon na pierwszej pozycji. Blisko połowa bramek dla "Szarotek" padła właśnie w ostatnich tercjach pojedynków.


Statystyki indywidualne:

-Aż czterech zawodników Podhala Nowy Targ zakończyło miniony sezon z podobnym bilansem punktowym. Oprócz Michala Vachovca po 29 "oczek" na swoim koncie zapisali Bartłomiej Neupauer, Emil Svec i Alexander Pettersson. To jednak wychowanek ekipy z Karlowych War najczęściej (14) pokonywał bramkarzy rywali. Do 14 bramek czeski napastnik dołożył 15 asyst i 36 minut spędzonych na ławce kar.


W bramce "Szarotek" w sezonie 2020/21 zaprezentowało nam się trzech golkiperów. Oprócz młodego Pawła Bizuba okazję do strzeżenia bramki Podhala mieli również Przemysław Odrobny i Igor Brikun. Różnice między tymi bramkarzami były niewielkie. Najlepszymi statystykami na koniec sezonu może pochwalić się wychowanek gdańskiego Stoczniowca, który dostępu do nowotarskiej bramki strzegł najczęściej, bo w 24 spotkaniach. W nich popularny "Wiedźmin" obronił 640 spośród 694 strzałów co z kolei przełożyło się na skuteczność bliską 92,22%. 

Niewiele gorzej spisywał się doświadczony Białorusin. Golkiper z kraju, z którego pochodzi również Andrei Gusov wystąpił w 13 pojedynkach, notując średnią skuteczność na poziomie 92,11%. Na lodzie spędził on jednak nieco ponad połowę czasu, jaki otrzymał Przemysław Odrobny.

Najrzadziej i (patrząc po statystykach) najgorzej radził sobie młody wychowanek Podhala Nowy Targ. Paweł Bizub, bo o nim mowa, na lód wyjechał w sześciu spotkaniach, spędzając na tafli niespełna 300 minut. To i względnie mała liczba strzałów (112) przełożyła się na słabszą skuteczność (91,96%).



© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by