Rollercoaster z niespodziewanym finiszem
  Dodano 3 lat temu   Skomentuj
Jacek Kopciński fot. Karolina Sommer | Planet of Hockey
Aż 9 goli padło w spotkaniu 10. kolejki Polskiej Hokej Ligi pomiędzy GKS-em Tychy a Ciarko STS-em Sanok. Niespodziewanie górą okazali się sanoczanie, którzy pokonali słabo dysponowanych w tym starciu tyszan 5:4.

-



GKS Tychy - Ciarko STS Sanok 4:5 (1:2, 2:2, 1:1)

1:0 Olaf Bizacki - Michael Cichy (04:00)
1:1 Radosław Sawicki - Julius Marva (12:57)
1:2 Aleksi Hamalainen - Toni Henttonen - Marcin Biały (17:32, w przewadze)
2:2 Kamil Wróbel - Yegor Feofanov (24:30)
3:2 Alexander Szczechura - Jason Seed - Bartłomiej Jeziorski (30:26, w przewadze)
3:3 Bogusław Rąpała - Jakub Bukowski (33:44)
3:4 Toni Henttonen - Bogusław Rąpała (38:33, w osłabieniu)
4:4 Alexander Szczechura - Michael Cichy - Christian Mroczkowski (51:07)
4:5 Toni Henttonen - Sami Jekunen (55:40)

Sędziowali: Paweł Kosidło i Tomasz Radzik (główni) - Grzegorz Cytawa i Maciej Byczkowski (liniowi)
Minuty karne: 14 - 12
Strzały: 37 - 31 
Widzów: 751

GKS Tychy: Lewartowski - Seed (2), Bizacki; Szczechura, Cichy (2), Mroczkowski - Smirnov, Kotlorz; Sergushkin, Feofanov, Wróbel - Pociecha (2), Biro (2); Gościński (2), Galant (2), Jeziorski (2) - Gruźla, Michałowski, Marzec, Ubowski, Witecki.
Trener: Krzysztof Majkowski

Ciarko STS Sanok: Spesny - Rąpała, Jekunen; Henttonen, Hamalainen (2), Wilusz - Biłas (4), Pavuk (2); Sawicki, Tamminen, Bukowski - Marva, Olearczyk (2); Filipek (2), Mocarski, Strzyżowski - Florczak, Biały, Łyko.
Trener: Marek Ziętara

© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by