Podsumowanie dnia w NHL (02.01)
  Dodano 2 lat temu   Skomentuj
Jacek Kopciński fot. Joe Sargent | NHLI via Getty Images
Shutout Shestyorkina, dwie dogrywki i 13 bramek w Pittsburgu. Podsumowujemy dzień z rozgrywkami National Hockey League.

Kolejny dzień z rozgrywkami o Puchar Stanleta za nami. Za nami także kolejne dwa spotkania, których losy rozstrzygały się w dogrywce. W pierwszym z nich triumfowali zawodnicy Winnipeg Jets, którzy w wyjazdowym spotkaniu pokonali Vegas Golden Knights 5:4. "Złotego" gola zdobył Kyle Connor po niespełna trzech minutach gry. Dublet dla "Złotych Rycerz" zdobył z kolei Mattias Janmark. Co warte podkreślenia, dogrywki tej nie byłoby, gdyby nie wyrównujący gol dla Golden Knights, który padł... zaledwie 8 sekund przed końcem trzeciej tercji!




Dogrywkę oglądaliśmy również w starciu Washington Capitals - New Jersey Devils. W Waszyngtonie lepiej poradzili sobie zawodnicy "Diabłów", którzy, dzięki bramce Nico Hischiera z dogrywki, mogli cieszyć się z końcowego sukcesu. Wcześniej Szwajcar zdobył także gola w regulaminowym czasie gry, będąc bohaterem ekipy z Newark. 

Tej nocy najwięcej bramek padło w Pittsburghu, gdzie miejscowe "Pingwiny" podejmowały "Rekiny" z San Jose. W spotkaniu tych dwóch drużyn padło łącznie aż 13 bramek. Więcej strzelili gospodarze i to oni cieszyli się z kompletu punktów. Po trzy bramki dla Penguins zdobywali Evan Rodrigues i Bryan Rust. Ten drugi do trzech goli dołożył także dwie asysty. Po stronie "Stołecznych" trzy punkty - za trzy asyst, zapisał na swoim koncie Timo Meier.

Zdecydowanie mniej - "jedynie" cztery - bramek oglądaliśmy w spotkaniu zawodników New York Rangers z Tampą Bay Lightning. Wszystkie bramki padły dla "Strażników", dzięki czemu nowojorczycy pokonali "Błyskawicę" 4:0. Rangers w tym meczu mieli dwóch bohaterów - Mikę Zibanejada, autora trzech goli, a także Igora Shestryorkina, który obronił wszystkie 38 strzałów na swoją bramkę i zakończył to spotkanie z shutoutem. 




W dwóch kolejnych meczach triumfowali przyjezdni, a te spotkania kończyły się wynikami 1:5. Było to w starciu Chicago Blackhawks - Calgary Flames, w którym "Czarne Jastrzębie" uległy płomieniom (gola i dwie asysty zdobył Johnny Gaudreau zaś dla Blackawks jedynego gola zdobył Alex DeBrincat).

Takim samym wynikiem zakończył się również pojedynek pomiędzy zawodnikami Detroit Red Wings i Boston Bruins. Spotkanie to rozpoczęło się od trafienia "Czerwonych Skrzydeł" - gola w 12. minucie dla Red Wings zdobył Tyler Bertuzzi - później jednak to Bruins zdobywali bramki. Gole Patrice'a Bergerona, Erika Hauli, Charliego McAvoya, Trenta Frederica oraz Tomasa Noska dały komplet punktów przyjezdnym.

Goście nie mieli z kolei szczęścia w Denver, gdzie swoje domowe mecze rozgrywają hokeiści Colorado Avalanche. "Lawina" pokonała graczy Anaheim Ducks 4:2. Trzy punkty tej nocy zanotowali w barwach Avalanche Mikko Rantanen (gol i dwie asysty) oraz Nathan MacKinnon (trzy asysty).




Ostatni mecz tego dnia czyli pojedynek Arizona Coyotes - Dallas Stars nie mógł zostać rozegrany w pierwotnym terminie.
© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by