Najwcześniej - bo już w grudniu meczem rozgrywanym awansem - swoje zwycięstwo w ramach 33. kolejki Polskiej Hokej Ligi zanotowali gracze KH Energi Toruń. "Stalowe Pierniki" na własnym terenie pokonały Comarch Cracovię 5:3. W tym spotkaniu dwie bramki dla torunian zdobył Henri Limma.

W planowanym terminie odbyły się trzy spotkania - w czwartek Re-Plast Unia Oświęcim podejmowała JKH GKS Jastrzębie, zaś w piątek GKS Katowice rywalizował z GKS-em Tychy, a Tauron Podhale Nowy Targ z Zagłębiem Sosnowiec.

W Oświęcimiu doszło do pojedynku lidera ligowej tabeli z urzędującymi mistrzami Polski. Niepokonana od 9 ligowych spotkań Unia tym razem musiała uznać wyższość rywali, przegrywając z JKH GKS-em Jastrzębie 5:2. Świetny mecz w jastrzębskich barwach rozegrał Mateusz Bryk, który w tym spotkaniu zdobył jedną z bramek i zanotował asystę. 

Dzień później najwięcej emocji dostarczyła nam kolejna edycja hokejowych Derbów Śląska. W spotkaniu GKS-u Katowice z GKS-em Tychy swój trenerski debiut w ekipie z Tychów zaliczył Andrei Sidorenko. W spotkaniu dwóch GKS-ów tyszanie trzykrotnie obejmowali prowadzenie, a katowiczanie trzykrotnie doprowadzali do wyrównania. Ostatecznie losy meczu rozstrzygnęła dogrywka, a właściwie Patryk Wronka, który już po 44 sekundach po wznowieniu gry w dogrywce zdobył "złotego" gola. 

W ostatnim piątkowym spotkaniu ekipa Zagłębia Sosnowiec bez większych przeszkód, pewnie pokonała Tauron Podhale Nowy Targ aż 6:0. Po dwie bramki dla sosnowiczan zdobywali Yevgeny Nikiforov (który zaliczył też dwie asysty) oraz Ruslan Bashirov (i asystę) zaś przy aż pięciu bramkach dla Zagłębia asystę zanotował Alexander Vasilev.