Mecz bardzo dobrze rozpoczęli gospodarze. Już w czwartej minucie zawodnicy Jussiego Tupamakiego wykorzystali grę w przewadze i Johna Murraya pokonał Mikalai Syty! Jednak na odpowiedź Katowiczan nie trzeba było długo czekać. Do wyrównania wyniku doprowadził w 6. minucie Szymon Mularczyk. Pięć minut później Robert Arrak ponownie wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. W pierwszej odsłonie tego spotkania Stalowe Pierniki stwarzały sobie bardzo dużo okazji, ale dobrze spisywała się obrona i bramkarz gości.
W drugiej tercji zdecydowanie dominowała GieKSa. W zaledwie 40 sekund trzykrotnie zdołali pokonać Conrada Moldera i wynik z 2:1 zmienili na 2:4. Torunianie byli wyraźnie pogubieni po tak błyskawicznej stracie aż trzech bramek. Druga część spotkania była całkowicie kontrolowana przez zespół z Katowic.
W ostatniej odsłonie spotkania ponownie lepiej rozpoczęła drużyna gości. W 46. minucie wynik podwyższył Mateusz Bepierszcz. Trzy minuty później na listę strzelców wpisał się Joona Monto. Torunianie ze wszystkich sił próbowali pokonać Murraya. Dopiero w 57. minucie Robert Korchokha zdołał umieścić krążek w katowickiej bramce. Chwilę później Stalowe Pierniki ponownie trafili do bramki, jednak po wideoweryfikacji bramka nie została uznana.
KH Energa Toruń 3:6 GKS Katowice (2:1, 0:3, 1:2)
1:0 Mikalai Syty (3:31, w przewadze)
1:1 Szymon Mularczyk - Igor Smal - Mateusz Michalski (5:57)
2:1 Robert Arrak - Mateusz Zieliński (11:57)
2:2 Mateusz Michalski - Igor Smal (23:53)
2:3 Bartosz Fraszko - Mateusz Rompkowski - Patryk Wronka (24:23)
2:4 Anthon Eriksson (24:33)
2:5 Mateusz Bepierszcz - Mateusz Michalski - Maciej Kruczek (45:03)
2:6 Joona Monto - Mateusz Bepierszcz - Patryk Wajda (47:28)
3:6 Robert Korchokha - Vadim Vasjonkin - Lauri Huhdanpaa (56:31)
Sędziowali: Michał Baca i Patryk Kasprzyk (główni) - Marcin Młynarski i Artur Hyliński (liniowi)
Minuty karne: 6-10
Strzały: 24-30
Widzów: 1150
KH Energa Toruń: Molder - Shkodenko, Zieliński; Limma, Arrak, M. Kalinowski - Jaworski, Shkrabau; Vasjonkin (2), Korchokha, Huhdanpaa - Schafer, Rodionov; Zając, Syty, Kogut (4) - Skólmowski, Bajwenko; Wenker, Rozkhov, Olszewski.
Trener: Jussi Tupamaki
GKS Katowice: Murray - Rompkowski, Yakimenko; Fraszko, Lehtonen, Wronka (2) - Kruczek (2), Wajda; Eriksson, Michalski (2), Bepierszcz - Hudson, Wanacki; Krężołęk (2), Monto, Kolusz (2) - Musioł, Valtola; Mularczyk, Smal, Prokurat.
Trener: Ireneusz Jarosz