Miłe złego początki! GieKSa minimalnie przegrywa z faworytem!
  Dodano 2 lat temu   Skomentuj
Grzegorz Mijalski fot. Karolina Sommer | Planet of Hockey
Hokeiści GKS-u Katowice w swoim pierwszym meczu Ligi Mistrzów przegrali 4:5 z Rögle BK. Drużyna ze Szwecji to ubiegłoroczny zwycięzca tych elitarnych rozgrywek. Podopieczni Jacka Płachty dzielnie walczyli z wyżej notowanym rywalem przez dwie tercje. W trzeciej odsłonie to jednak Skandynawowie okazali się zabójczo skuteczni.

W dniu dzisiejszym dokładnie o godzinie 18:05 mistrz Polski – GKS Katowice zadebiutował w rozgrywkach Hokejowej Ligi Mistrzów. Rywalem GieKSy, szwedzki zespół - Rögle BK.


Mecz rozgrywany na lodowisku „Jantor” miał szalony początek. Faworyzowani goście otworzyli wynik meczu już w 23 sekundzie pierwszej odsłony. Johna Murraya pokonał kąśliwym strzałem Tony Sund. Odpowiedź miejscowych była jednak błyskawiczna. Do remisu doprowadził nowy nabytek katowickiej drużyny – Brandon Magee. Jeszcze w tej samej szalonej minucie strzelec wyrównującej bramki powędrował na ławkę kar. GieKSa wybroniła pierwsze osłabienie, a z kolei w 5 minucie odjęła sensacyjnie prowadzenie. Wszystko za sprawą kapitana gospodarzy – Grzegorza Pasiuta, który pokonał Calle Clanga, popisując się przy tym niezwykle precyzyjnym uderzeniem. Chociaż to przyjezdni zdawać się mogło dyktowali warunki na lodowej tafli, to zaś mistrzowie Polski z pewnością nadrabiali swoje braki niesamowitą ambicją i wolą walki. Dobrze się oglądało podopiecznych Jacka Płachty. W pierwszej tercji więcej bramek już nie padło.

Po zmianie stron nadal oglądaliśmy dość szybki i dynamiczny hokej w wykonaniu obu zespołów. Znów przy krążku dłużej utrzymywał się szwedzki zespół, ale to katowiczanie dołożyli kolejne trafienie. W 25 minucie Bartosz Fraszko w bardzo efektowny sposób strzałem z powietrza podwyższył prowadzenie gospodarzy. Chwilę wcześniej na bramkę Clanga uderzał Pasiut. To trafienie wyraźnie zaskoczyło przyjezdnych. Triumfator poprzedniej edycji Ligi Mistrzów był zaskoczony zupełnie takim obrotem sprawy. W 34 minucie podopieczni Jacka Płachty mogli pokusić się o kolejnego gola. Miejscowi przez minutę zagrali bowiem z przewagą dwóch zawodników. Ostatecznie kolejnej bramki się nie doczekaliśmy. Druga odsłona gry zakończyła się jednobramkowym zwycięstwem GKS-u Katowice.

Kibice i eksperci zgromadzeni na lodowisku spodziewali się, że w trzeciej odsłonie ekipa gości dynamicznie zaatakuje, próbując szybko odrobić straty i tak rzeczywiście było. W 42 minucie kontaktowego gola zdobył Riley Sheen. Dwie minuty później na tablicy wyników widniał już stan remisowy. Do wyrównania doprowadził Adam Tambellini. Na domiar złego dla gospodarzy, 20 sekund później goście odzyskali prowadzenie, a katem GieKSy okazał się znów Sheen. Aktualni mistrzowie Polski odpowiedzieli na to trafienie, tak jak to miało miejsce na początku meczu. Do remisu w 47 minucie doprowadził kolejny nowy zawodnik GKS-u – Hampus Olsson. Pół minuty później szaleństwa na lodzie nie ma końca. Przyjezdni trafiają po raz piąty. Murraya pokonuje Samuel Jonsson. Katowiczanie walczą do ostatnich sekund o korzystny dla siebie rezultat. Niestety GieKSa nie zdołała już wyrównać. Hokeiści GKS-u Katowice po szalonym meczu przegrali na inaugurację rozgrywek Ligi Mistrzów z Rögle BK 4:5. W sobotę katowiczanie w drugiej kolejce zmierzą się na tej samej tafli co dziś z ZSC Lions.


GKS Katowice - Rögle BK 4:5 (2:1,1:0,1:4)


0:1 Tony Sund - Marco Kasper, Ludvig Larsson – 00:23
1:1 Brandon Magee - Matias Lehtonen – 00:34
2:1 Grzegorz Pasiut - Bartosz Fraszko – 05:23
3:1 Bartosz Fraszko - Grzegorz Pasiut, Patryk Krężołek – 24:21
3:2 Riley Sheen - Anton Bengtsson – 41:44
3:3 Adam Tambellini - William Wallinder – 43:45
3:4 Riley Sheen - Kim Rosdahl, Vojtěch Mozík – 44:05
4:4 Hampus Olsson 46:32
4:5 Samuel Jonsson - Linus Sjödin, Tony Sund – 47:02


Sędziowie: Miha Bulovec – Michał Baca (główni), Mateusz Kucharewicz – Michał Żak (liniowi).

Kary: 6 min – 6 min

Widzów: 1322



GKS Katowice: Murray (Miarka) – Rompkowski, Kolusz, Fraszko, Pasiut, Krężołek – Mikkola, Wanacki, Lehtonen, Monto, Magee – Wajda, Kruczek, Blomqvist, Pulkkinen, Olsson – Musioł, Prokurat, Hitosato, Smal, Bepierszcz.


Rögle BK: Clang (Rifalk) - Jonsson, Sund, Zaar, Tambellini, Everberg - Lesund, Mozik, Stal Lyneräs, Kasper, Larsson - Kapla, Wallinder, Rosdahl, Bengtsson, Sheen - Ljungman, Engström, Sjödin, Niederbach, Tärnström



© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by