Druga wygrana Zagłębia
  Dodano 2 lat temu   Skomentuj
Damian Rosół fot. Karolina Sommer | Planet of Hockey
Piątkowy wieczór i odbywające się w sąsiedztwie Stadionu Zimowego dni Sosnowca nie sprzyjały frekwencji na kolejnym meczu Zagłębia Sosnowiec. Miejmy nadzieję, że ci co nie wybrali się na to spotkanie szybko pożałowali swojej decyzji, bo dziś oglądaliśmy dobre, szybkie, pełne walki, a co najważniejsze dla sosnowieckich kibiców wygrane przez Zagłębie spotkanie.

Zaczęło się idealnie dla gospodarzy. Po zaledwie dwóch minutach Jakub Witecki, ładnym strzałem, otworzył wynik spotkania. Szybko strzelony gol spowodował, że w kolejnych minutach oglądaliśmy ciekawe, a przede wszystkim otwarte spotkanie. Wyśmienite okazje marnowali kolejno: po stronie Energi Kamil Kalinowski, a ze strony Zagłębia Witecki i Piotrowicz. Ta wymiana ciosów trwała do 13. minuty. Wtedy to do boksu kar zjechał Elias Elomaa, a Zagłębie za sprawą Michała Bernackiego szybko podwyższyło wynik. Chwilę później było już 3:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się weteran Jarosław Rzeszutko. Tym wysokim, jak na zaledwie 20 minut gry, wynikiem zakończyła się znakomita dla gospodarzy tercja. 


Druga tercja przebiegała pod znakiem usilnych prób zniwelowania przewagi przez przyjezdnych. Torunianie dość szybko zdominowali wydarzenia na lodzie i, z minuty na minutę, mocniej naciskali na hokeistów Zagłębia. Choć sosnowiecki bramkarz był kilkukrotnie testowany, to na trafienie przyszło im jednak poczekać aż do 29. minuty. Wtedy to, po składnej drużynowej akcji Patrika Spesnego pokonał Adrian Jaworski. Torunianie próbowali pójść za ciosem i jeszcze mocniej podkręcili tempo gry. Szczęśliwie dla Zagłębia dobrze w tej tercji spisywała się ich obrona. Dodatkowo pod sam koniec tercji, grający w osłabieniu, gospodarze wyprowadzili kontrę, a rozgrywający dziś znakomitą partię Jakub Witecki strzelił czwartego gola. 


Ostatnią odsłonę pojedynku bardzo nerwowo zaczęli rozbici już nieco torunianie. Poskutkowało to czterominutową karą nałożoną na Eemeliego Jeskanena, której jednak sosnowiczanie nie rozegrali w całości, bo prosty błąd popełnił Jarosław Rzeszutko. Kara dla Rzeszutki podbudowała gości, którzy odzyskali rezon i ponownie mocno zaatakowali.


Po kilkudziesięciu sekundach naporu Michał Kalinowski strzelił drugą bramkę dla gości, zmniejszając przewagę Zagłębia do dwóch bramek. Na szybką odpowiedź miał szansę Dominik Nahunko, ale z najbliższej odległości nie potrafił pokonać bramkarza przyjezdnych. Na lodzie robiło się coraz bardziej nerwowo i chwilę po swym golu hokeiści z Torunia znowu musieli grać w osłabieniu, minutę później było już 4 na 4. Tym razem faulował Kotlorz. Nerwówka nie sprzyjała hokejowi i mecz stał się rwany, posypały się też kolejne kary. Tym razem za pojedynek bokserski. Zagłębie musiało bronić w trójkę. Skończyło się to golem numer trzy dla torunian. Szykowało się jeszcze więcej nerwów w końcówce. Ostatecznie, pomimo przegranej dwoma bramkami trzeciej tercji, gospodarzom udało się wygrać mecz w stosunku 4:3. 


Zagłębie Sosnowiec - KH Energa Toruń 4:3 (3:0, 1:1, 0:2) 

1:0 Jakub Witecki - Patryk Kogut - Oskar Krawczyk (02:17)

2:0 Michał Bernacki - Nikita Butsenko - Tomasz Kozłowski Kozłowski (12:40, w przewadze)

3:0 Jarosław Rzeszutko - Jakub Witecki - Michał Kotlorz (13:38)

3:1 Adrian Jaworski - Michał Zając - Szymon Maćkowski (29:13)

4:1 Jakub Witecki - Patryk Kogut - Michał Kotlorz (38:56, w osłabieniu)

4:2 Michał Kalinowski - Iliya Korenchuk (47:02, w przewadze)

4:3 Kamil Kalinowski - Edmunds Augstkalns - Niki Koskinen (50:38, w podwójnej przewadze)


Sędziowali: Michał Baca i Mateusz Krzywda (główni) - Artur Hyliński i Sebastian Iwaniak (liniowi)

Minuty karne: 37 - 35

Strzały: 49 - 51

Widzów: 400


Zagłębie Sosnowiec: Spesny - Michałowski, Andreikiv, Nahunko (2), Butsenko (27), Danylenko - Naróg (2), Kotlorz (2), Kogut, Rzeszutko (2), Witecki - Krawczyk, Khoperia (2), Piotrowicz, Kozłowski, Sikora - Luszniak, Opiłka, Rzekanowski, Dubinin, Bernacki.  

Trener: Grzegorz Klich


KH Energa Toruń: Mustukovs - Jaworski, Ignatenko, Syty, Kalinowski K., Korenchuk - Zieliński, Augstkalns, Kalinowski M, Koskinen (2), Viitanen - Ahonen, Gimiński, Olszewski, Elomaa (27), Jeskanen (6) - Schafer, Kurnicki, Wenker, Maćkowski, Zając. 

Trener: Teemu Elomo 

© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by