Wtorkowe nadrabianie zaległości
  Dodano 2 lat temu   Skomentuj
Jacek Kopciński fot. Róża Koźlikowska | Planet of Hockey
Wtorek w Polskiej Hokej Lidze przebiegać będzie pod znakiem nadrabiania zaległości. W ten dzień dojdzie do dwóch zaległych pojedynków 1. kolejki PHL.


Przełamać złą serię

Po dwóch ligowych porażkach na "właściwe tory" będą chcieli wrócić gracze GKS-u Tychy, którzy w ostatnim czasie musieli uznać wyższość GKS-u Katowice i Re-Plast Unii Oświęcim. Okazja do tego nadarzy się już we wtorek, gdy tyszanie podejmować będą ekipę Marmy Ciarko STS-u Sanok. Sanoczanie jak dotąd rozegrali zaledwie dwa mecze, wygrywając z Zagłębiem Sosnowiec i przegrywając z KH Energą Toruń. Tyszanie natomiast na cztery mecze wygrywali z Zagłębiem Sosnowiec i Tauron Podhalem Nowy Targ.


Uskrzydleni torunianie

Prawdziwy pokaz siły w ostatnim meczu dali podopieczni Teemu Elomo, którzy w świetnym stylu rozbili Tauron Podhale Nowy Targ aż 7:0. "Stalowe Pierniki" z pewnością będą chciały pójść za ciosem i odnieść kolejne ligowe zwycięstwo. Nie będzie to jednak łatwe zadanie, gdyż najbliższym rywalem torunian będzie zespół Comarch Cracovii. Krakowianie, po okresie europejskich wojaży w ramach Champions Hockey League powrócili do gry na krajowym podwórku, pokonując Podhale Nowy Targ 3:2 i ulegając GKS-owi Katowice. To wciąż jednak zawodnicy z Małopolski powinni być traktowani jako faworyt wtorkowego spotkania, choć we wczesnej fazie rozgrywek o niespodziankę nietrudno!


Specjalny dzień

Wtorkowe mecze będą wyjątkowe dla kilku graczy, którzy przed sezonem 2022/23 zmienili kluby. Po raz pierwszy bowiem w rozgrywkach ligowych przeciwko swojemu byłemu zespołowi wystąpi Jakub Bukowski, który zamienił STS Sanok na GKS Tychy.

Podobne emocje towarzyszyć będą z pewnością Robertowi Arrakowi, który w minionym sezonie rywalizował w KH Enerdze Toruń, a teraz reprezentuje barwy Comarch Cracovii.

© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by