Jacek Kopciński: Po bardzo ciekawym widowisku pokonujecie GKS Tychy 5:4. Jak podsumujesz to spotkanie?
Dominik Salama: - Myślę, że bardzo dobrze rozpoczęliśmy ten mecz. Złapaliśmy dobry balans w naszej grze i wykreowaliśmy kilka okazji strzeleckich. Niestety złapaliśmy sporo niepotrzebnych kar - to problem, który zauważamy w naszej grze od początku sezonu. W drugiej tercji przytrafiło nam się kilka pechowych akcji, niespodziewane odbicia krążka i rywale zdołali zdobyć kilka prostych bramek. W trzeciej tercji wróciliśmy do gry, zdobyliśmy kilka pięknych bramek, a w ostatnich 10 minutach walczyliśmy o dowiezienie korzystnego wyniku do końca meczu.
JK: Początek meczu, jak sam mówisz był bardzo udany. Zdobyliście bramkę i przetrwaliście okres gry 3 na 5. Po tych wydarzeniach uwierzyliście, że jesteście w stanie pokonać Tychy?
DS: - Od początku sezonu mamy sporą pewność siebie, wiemy, że możemy walczyć i wygrywać z każdą drużyną w lidze. Musimy od początku do końca spotkania walczyć na pełnych obrotach i przede wszystkim wystrzegać się tylu kar.
JK: Jaki jest wasz cel na ten sezon?
DS: - Chcemy być topową drużyną; wiemy, że jesteśmy zespołem, który stawia ciężkie warunki swoim rywalom. Chcemy, aby każda drużyna, z którą będziemy się mierzyć, wiedziała, że jesteśmy trudnym rywalem i nie tak łatwo nas pokonać.
JK: Kolejny mecz to spotkanie z Podhalem Nowy Targ czyli teoretycznie z najsłabszą drużyną w lidze. Cel to kolejny komplet punktów?
DS: - Nie ma znaczenia, z kim zagramy. Chcemy wygrywać z każdym rywalem, więc do każdego spotkania podchodzimy podobnie.
JK: Co sprawiło, że zdecydowałeś się zostać w drużynie z Sanoka?
DS: - Myślę, że to dobra liga, z wieloma dobrymi i doświadczonymi graczami. Podjąłem decyzję o zostaniu w Sanoku, bo był to po prostu najlepszy możliwy wybór dla mnie na tym etapie mojej kariery.
JK: Drugi sezon będzie, według ciebie, trudniejszy?
DS: - Myślę, że w tym roku mamy lepszy zespół i sądzę, że w tym sezonie będziemy mogli rywalizować nie tylko w sezonie zasadniczym, ale także i w play-offach.
JK: Wasz kapitan Sami Tamminen mówi otwarcie, że w tym sezonie chcecie zdobyć medal. Sądzisz, że to realne?
DS: - Oczywiście - to nasz cel. Chcemy wygrać możliwie jak najwięcej spotkań i osiągnąć wszystko, na co tylko będzie nas stać.
