EWHL: Domowe porażki Orlic i dwie debiutantki
Dodano Rok temu
Skomentuj
Jacek Kopciński
fot. Karolina Sommer | Planet of Hockey
Nie udało się hokeistkom reprezentacji Polski kobiet sprawić niespodzianki w dwumeczu z urzędującymi mistrzyniami ligi EWHL. Biało-czerwone dwukrotnie przegrały w ten weekend z KMH Budapest.
W miniony weekend hokeistki reprezentacji Polski dwukrotnie mierzyły się z ekipą KMH Budapest. Sobotnie spotkanie wcale nie zaczęło się źle dla Polek. Pierwsza tercja pojedynku z Węgierkami padła łupem biało-czerwonych, które prowadziły po bramce Wiktorii Dziwok, zdobytej w przewadze.
W drugiej tercji ubiegłoroczne mistrzynie ligi EWHL zdołały jednak doprowadzić do wyrównania, a następnie wyjść na prowadzenie. W 25. minucie Franciska Kiss-Simon doprowadziła do wyrównania, a pięć minut później Rebeka Ungar wyprowadziła KMH na prowadzenie.
Kluczowe w tym spotkaniu okazało się ostatnich 10 minut meczu. Mimo iż to Polki oddawały częściej strzały na bramkę Węgierek, to jednak bardziej doświadczone rywalki biało-czerwonych skrupulatnie wykorzystywały swoje okazje. Kropkę nad “i” hokeistki z Budapesztu postawiły w 51. minucie, gdy dwukrotnie zmusiły Martinę Sass do kapitulacji.
Wynik spotkania ustaliła z kolei Fruzsina Mayer, wykorzystując przewagę Węgierek w 59. minucie gry.
Silesian Metropolis Katowice - KMH Budapest 1:5 (1:0, 0:2, 0:3)
1:0 Wiktoria Dziwok - Wiktoria Gogoc - Ida Talanda (13:26)
1:1 Franciska Kiss-Simon - Alexandra Huszak - Noemi Puskas (24:59, w przewadze)
1:2 Rebeka Ungar - Mercedesz Kovacs - Monika Molnar (29:34)
1:3 Lindsey Donovan - Lara Strobl - Noemi Puskas (50:00)
1:4 Rebeka Ungar - Monika Molnar - Hanna Gaitz (50:22)
1:5 Fruzsina Mayer (58:59, w przewadze)
Minuty karne: 6 - 6
Strzały: 25 - 32
Widzów: 100
Silesian Metopolis Katowice: Sass - Sfora, Chrapek; Późniewska, Czarnecka, Kot - Kędra, Korkuz; Strzelecka, Talanda, Dziwok - Garbocz, Gogoc; Siejka, Krzemień, Kaleja.
Trener: Zbigniew Wróbel
KMH Budapest: Toth - Mayer, Kiss-Simon; Szamosfalvi, Huszak, Strobl - Donovan, Ryan; Szelenyi, Puskas, Szilagyi - Gaitz, Molnar; Unagr, Faggyas, Kovacs.
Trener: Levente Szilagyi
W niedzielnym spotkaniu pierwsza tercja ponownie była najbardziej szczęśliwa dla Orlic. W tym meczu jednak podopieczne Zbiegniewa Wróbla nie oddawały już aż tak dużej liczby strzałów, co dzień wcześniej. Przełożyło się to na mniejszą liczbę sytuacji bramkowych, a ta z kolei na… brak goli po stronie Orlic.
Węgierki strzelanie — podobnie jak w sobotę — rozpoczęły od drugiej tercji, pokonując Agatę Kosińską-Horzelską trzykrotnie w drugiej tercji (w tym dwukrotnie wykorzystując grę w liczebnej przewadze).
Ostatecznie licznik ubiegłorocznych mistrzyń EWHL zatrzymał się na pięciu bramkach — dwa gole (Lary Strobl i Petry Szamosfalvi) hokeistki z Budapesztu dołożyły w 56. i 59. minucie meczu, ustalając wynik na 5:0.
Miniony weekend w EWHL był dla reprezentantek Polski i sztabu szkoleniowego Orlic okazją do przetestowania kolejnych dwóch zawodniczek, które mogą w przyszłości na stałe wejść do składu naszej kadry narodowej. Swoje debiuty w EWHL zaliczył w tym dwumeczu Oliwia Garbocz (SKKH Atomówki GKS Tychy) i Aneta Krzemień (BS Polonia Bytom).
KMH Budapest - Silesian Metropolis Katowice 5:0 (0:0, 3:0, 2:0)
1:0 Alexandra Huszak - Franciska Kiss-Simon (27:54, w podwójnej przewadze)
2:0 Alexandra Huszak - Lara Strobl - Franciska Kiss-Simon (35:49, w przewadze)
3:0 Ratchanee Nina Szelenyi (36:29)
4:0 Lara Strobl (55:49, w osłabieniu)
5:0 Petra Szamosfalvi - Tifani Szilagyi (58:49)
Minuty karne: 12 - 8
Strzały: 45 - 17
Widzów: 65
KMH Budapest: Toth (od 40:00 Bogati) - Mayer, Kiss-Simon; Szamosfalvi, Huszak, Szilagyi - Donovan, Ryan; Szelenyi, Puskas, Strobl - Gaitz, Molnar; Unagr, Faggyas, Kovacs.
Trener: Levente Szilagyi
Silesian Metopolis Katowice: Kosińska-Horzelska - Sfora, Chrapek; Późniewska, Czarnecka, Kot - Gogoc, Korkuz; Strzelecka, Talanda, Dziwok - Kędra, Garbocz; Siejka, Krzemień, Kaleja.
Trener: Zbigniew Wróbel
