Przełamanie GieKSy. Tychy kończą zwycięską serię
  Dodano Rok temu   Skomentuj
Jacek Kopciński fot. Karolina Sommer | Planet of Hockey
Dopiero drugie zwycięstwo nad GKS-em Tychy w sezonie 2022/23 odnieśli w ramach 41. kolejki PHL gracze GKS-u Katowice.
Początek meczu należał do gospodarzy, którzy prowadzenie objęli już w 2. minucie meczu. Dokładnie 41 sekund po tym, jak obie drużyny “odesłały” na ławkę kar po jednym zawodniku, Johna Murraya pokonał Jean Dupuy.

Do końca pierwszej odsłony spotkania nie oglądaliśmy kolejnych goli, choć zdecydowaną przewagę mieli tyszanie. 

Drugą tercję z większym zaangażowaniem rozpoczęli mistrzowie Polski, którzy już po kilkudziesięciu sekundach od wznowienia gry mogli doprowadzić do wyrównania. Nie udało się w pierwszej minucie, ale udało się po siedmiu minutach gry w tej części spotkania. 

Zaledwie 50 sekund wystarczyło katowiczanom, aby nie tylko odrobić straty do GKS-u Tychy, ale także objąć prowadzenie. Tomasa Fucika między 7. a 8. minutą pokonywali Grzegorz Pasiut i Mathias Lehtonen. 

Prowadzenie podziałało motywująco na zawodników prowadzonych przez Jacka Płachtę, którzy od tego momentu kontrolowali wydarzenia na lodzie. 

Na kolejną bramkę GieKSy musieliśmy jednak czekać aż do 53. minuty. Ponownie, gol padł w momencie, gdy na ławce kar znajdowali się przedstawiciele obu ekip. Na listę strzelców wpisał się Maciej Kruczek, posyłając potężny i precyzyjny strzał w stronę Tomasa Fucika.

Gospodarze łapali się wszelkich sposób, by odwrócić losy tego spotkania — wycofali m.in. Tomasa Fucika, wprowadzając dodatkowego gracza z “pola”, jednak zabieg ten nie przyniósł tyszanom bramki, a tę zdobyli z kolei katowiczanie, przypieczętowując swoją wygraną.

Dla GieKSy było to dopiero drugie zwycięstwo nad GKS-em Tychy w tym sezonie, a dla tyszan pierwsza porażka po serii pięciu kolejnych ligowych zwycięstw.

GKS Tychy — GKS Katowice 1:4 (1:0, 0:2, 0:2)

1:0 Jean Dupuy (01:54)
1:1 Grzegorz Pasiut — Brandon Magee — Bartosz Fraszko (26:59)
1:2 Mathias Lehtonen — Marcin Kolusz (27:49)
1:3 Maciej Kruczek — Mathias Lehtonen (52:36)
1:4 Grzegorz Pasiut (59:05, do pustej bramki)

Sędziowali: Paweł Breske i Robert Długi (główni) - Wojciech Czech i Andrzej Nenko (liniowi)
Minuty karne: 12 - 14
Strzały: 28 - 34
Widzów: 2000

GKS Tychy: Fucik — Pociecha, Ciura; Sedivy, Ubowski, Jeziorski — Younen, Nilsson; Mroczkowski, Boivin, Dupuy — Jaśkiewicz, Kaskinen; Marzec (2), Starzyński (4), Bukowski — Krzyżek, Bizacki; Gościński, Galant (4), Szturc (2).
Trener: Andrei Sidorenko

GKS Katowice: Murray — Rompkowski, Kruczek; Fraszko, Pasiut (4), Magee (2) - Varttinen, Wanacki (2); Simek, Monto (4), Lehtonen — Kolusz, Wajda; Bepierszcz (2), Pulkkinen, Krężołek — Maciaś, Ciepielewski; Smal, Hitosato.
Trener: Ireneusz Jarosz


© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by