Pasmo porażek Podhala przerwane! Zagłębie Sosnowiec tonie!
  Dodano Rok temu   Skomentuj
Damian Rosół fot. Róża Koźlikowska | Planet of Hockey
Seria 29 spotkań bez porażki zakończona! Podhale wreszcie zwycięskie. We wtorkowy wieczór Szarotki pokonały tragiczne Zagłębie Sosnowiec w stosunku 5:3!

Wystarczy rzut oka na tabelę PHL by wiedzieć, że wtorkowy pojedynek Podhala z Zagłębiem Sosnowiec nie mógł stać na wysokim poziomie. Na jakość więc liczyć było ciężko, ale może chociaż zaangażowanie? Oglądaliśmy mało ciekawy, wolny, pełen niedokładności hokej. Przez długi czas z tafli najzwyczajniej w świecie "wiało" nudą. Nie oznacza to jednak, że emocji, przynajmniej tych bramkowych, zabrakło.

Zaczęli miejscowi - trzy minuty po rozpoczęciu tercji Yegor Kudin zdecydował się na indywidualny wjazd przed bramkę i nie niepokojony przez żadnego z obrońców spokojnie pokonał Sebastiana Lipińskiego. Ewidentny błąd tak sosnowieckiego bramkarza, jak i obrony. Niespodziewanie na prowadzenie wyszło Podhale. Przez kolejne 10 minut z tafli wiało wspomnianą już wyżej nudą, aż do 14 minuty. Wówczas to, podczas gry w przewadze, Damian Piotrowicz, strzałem po lodzie, skierował krążek do bramki Podhala!

Wyrównujące trafienie nieco ożywiło Zagłębie, które dążyło do wyjścia na prowadzenie jeszcze w pierwszej tercji. Sztuka ta udała się Jakubowi Michałowskiemu na 15 sekund przed końcem. Zawodnik gości popisał się naprawdę ładnym uderzeniem, trafiając tuż pod poprzeczkę bramki gospodarzy. Strzał ten można uznać za jedyny jasny punkt pierwszej tercji. 


Niezaprzeczalnym faktem jest, że Zagłębie fatalnie gra drugie tercje. Ale, to że sosnowiczanie efektownie przegrają tercję z najgorszą ekipą ligi jest już przykładem bardzo głębokiego kryzysu jaki dopadł Zagłębie już dawno temu.


Trzy bramki stracone z Podhalem w ciągu zaledwie 20 minut, to już nie jest nawet dziura w statku, to jest czas, gdy z pokładu wypuszcza się szalupy ratunkowe...


Zaczęło się po pięciu minutach, gdy grające w przewadze Podhale, a dokładniej Lukas Zorko po raz pierwszy pokonał Lipińskiego. Po kolejnych siedmiu minutach, znakomitą dwójkową akcję Przygodzki - Vorona wykończył ten drugi.


Zagłębie dobił trzy minuty później Rene Svitana. Co po drugiej stronie? Festiwal niecelnych strzałów, braku wykończenia i braku ambicji. Umiejętności przecież sosnowiczanom nie można odmówić. Jest w drużynie Zagłębia przynajmniej kilku zawodników, którzy w hokeja grać potrafią.


Tercja numer trzy to kolejne 20 minut pogrążania sosnowieckiego Zagłębia. Zaczęło się już po 48 sekundach, gdy Oleksii Vorona, w zamieszaniu, pokonał bardzo słabego dziś Lipińskiego po raz drugi. Potem goście zamiast podjąć choćby próbę zejścia z lodu z twarzą woleli odpoczywać na ławce kar. Gola bez żadnego już znaczenia zdobyli dopiero 45 sekund przed końcem meczu.


Złamani, pobici, pogrążeni, wręcz ośmieszeni. Zagłębia w Nowym Targu wręcz nie dało się oglądać. Drużyna z Zamkowej tonie, z meczu na mecz, będąc coraz głębiej pod wodą. Przy takiej postawie, bez zmian w klubie  już wkrótce Stadion Zimowy będą odwiedzać tylko rodziny zawodników. Podhala Nowy Targ przerywa serię 29 przegranych spotkań.


Tauron Podhale Nowy Targ - Zagłębie Sosnowiec 5:3 (1:2, 3:0, 1:1 ) 

1:0 Yegor Kudin -  Mykhailo Chikantsev (03:03)
1:1 Damian Piotrowicz - Vitalii Andreikiv (13:16, w przewadze)
1:2 Jakub Michałowski - Damian Piotrowicz (19:45)
2:2 Lukas Zorko - Oleksii Vorona (24:36, w przewadze)
3:2 Oleksii Vorona - Martin Przygodzki - Rene Svitana  (31:22)
4:2 Rene Svitana - Martin Przygodzki - Oleksii Vorona(34:22) 
5:2 Oleksii Vorona - Lukas Zorko (40:48)
5:3 Jakub Witecki - Jarosław Rzeszutko (59:15)

Sędziowali: Mateusz Bucki i Patryk Kasprzyk (główni) - Dariusz Pobożniak i Wojciech Czech (liniowi)
Minuty karne: 4 - 14
Strzały: 28 - 44
Widzów: 200

Tauron Podhale Nowy Targ: Polak (od 20:00 Bizub) - Tomasik, Kudin, Worwa, Neupauer, Chikantsev - Aleksandrov, Zorko, Przygodzki, Vorona, Svitana(2) - Wikar, Wsół, Saroka, Bochnak, Słowakiewicz - Malasiński. 

Trener: Alexander Bielavski


Zagłębie Sosnowiec: Lipiński - Khoperia, Motloch(4), Witecki, Rzeszutko, Kogut - Naróg, Kotlorz, Pavlenko, Blomqvist(2), Friberg - Andreikiv, Opiłka, Sikora(2), Kozłowski, Bernacki - Michałowski(4), Krawczyk, Piotrowicz, Butsenko(2), Nahunko. 
Trener:  Marcin Kozłowski

© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by