MŚ Elity: Drugie miejsce dla Kanadyjczyków
  Dodano 12 miesięcy temu   Skomentuj
Jacek Kopciński fot. iihf.com
Na drugim miejscu rywalizację w ramach grupy B Mistrzostw Świata zakończą reprezentanci Kanady. Hokeiści z Ameryki Północnej drugie miejsce wywalczyli dzięki zwycięstwu nad Czechami w ostatnim spotkaniu fazy grupowej.
Pojedynek Kanadyjczyków z Czechami miał bardzo duże znaczenie dla końcowego układu sił w tabeli grupy “B”. Zwycięzca tego meczu do fazy pucharowej przystąpić miał z drugiego miejsca i trafić na teoretycznie łatwiejszego rywala. 

Początek tego meczu należał do hokeistów spod znaku Klonowego Liścia, którzy zasypywali czeskiego golkipera całą masą strzałów (19 do 4 w pierwszej tercji). Czesi natomiast ograniczali się jedynie do sporadycznych (choć bardzo groźnych) kontrataków. 

W końcu napór graczy z Ameryki Północnej przyniósł zamierzony skutek. Tuż przed końcem pierwszej odsłony spotkania czeskiego bramkarza pokonał Peyton Krebs, wykorzystując jedną z przewag Kanadyjczyków w tej części gry. 

Druga tercja przyniosła odmieniony obraz czeskiej gry. Nasi południowi sąsiedzi otrząsnęli się nieco z naporu Kanadyjczyków i częściej dochodzili do sytuacji bramkowych. Po jednej z nich do wyrównania doprowadził Martin Kaut, który w indywidualnym kontrataku bezbłędnie zachował się przed kanadyjskim golkiperem i pewnie umieścił krążek w siatce. 

Na kolejne bramki musieliśmy poczekać do trzeciej tercji. Rezultat remisowy przełamał w 45. minucie Tyler Myers. Błyskawicznie po wygranym buliku w tercji obronnej Czechów krążek powędrował do Jacka Quinna, który oddał go Myersowi, a ten wyprowadził swoją reprezentację na prowadzenie.

Czesi łapali się wszystkich sposobów, aby zwiększyć swoje szanse na odwrócenie losów tego spotkania. Jednym z nich miało być wycofanie bramkarza i wprowadzenie dodatkowego napastnika. Plan ten nie powiódł się Czechom tak, jakby sobie tego życzyli. Na 36 sekund przed syreną kończącą trzecią tercję Lawson Crouse wbił podopiecznym Kariego Jalonena gwóźdź do trumny, zdobywając trzeciego gola. 


Kanada - Czechy 3:1 (1:0, 0:1, 2:0)

1:0 Peyton Krebs - Cody Glass - Brad Hunt (19:12, w przewadze)
1:1 Martin Kaut - Jakub Flek - Tomas Dvorak (22:06)
2:1 Tyler Myers - Jack Quinn - Scott Laughton (44:09)
3:1 Lawson Crouse - Scott Laughton (59:24, do pustej bramki)

Sędziowali: Andris Ansons i Miroslav Stolc (główni) - Simon Synek i Davis Zunde (liniowi)
Minuty karne: 4 - 4
Strzały: 44 - 17
Widzów: 6420

Kanada: Montembeault - Middleton, Weegar; Lucic, Glass, Fantilli - Hunt, Bear; Crouse, Laughton, Quinn - Joseph, Myers; Neighbours, Krebs, Blais - Barron, Carcone, McBain, Toffoli. 
Trener: Andre Tourigny

Czechy: Vejmelka - Kempny, Kundratek; Cervenka, Sobotka, Kubalik - Dvorak, Kostalek; Flek, Cernoch, Beranek - Jornad, Zboril; Smejkal, Zohorna, Kaut - Nemecek, Chlapik, Vozenilek, Spacek, Lenc.
Trener: Kari Jalonen

© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by