Draft NHL: Connor Bedard jedynką!
Added 3 years ago
Skomentuj
Jacek Kopciński
fot. NHL.com



Jedynka bez niespodzianki, zapominalski Montreal i problematyczny Rosjanin. Podsumowujemy najważniejsze wydarzenia z tegorocznego draftu do ligi NHL.
Bez żadnego zaskoczenia tegoroczny numer “1” w Drafcie NHL przypadł w udziale reprezentantowi Kanady. Wybrany przez Chicago Blackhawks Connor Bedard, bo o tym zawodniku mowa, był rewelacją grudniowych MŚ do lat 20, ligowego sezonu WHL oraz plebiscytu na Hokeistę Sezonu, organizowanego przez IIHF.
Więcej o tym zawodniku i jego sezonie przeczytać możecie w artykule:
Hokeista Sezonu wybrany! To nastoletni gwiazdor Kanady!
Z drugim numerem w tym roku swojego zawodnika wybierało Anaheim Ducks. “Kaczory” zdecydowały się postawić na gracza ze Szwecji — Leo Carlssona. 18-latek urodzony w Karlstad w sezonie 2022/23 występował w SHL. W barwach Orebro HK zdobył 11 bramek i 22 asysty w 57 meczach. Reprezentował także swój kraj na MŚ U20 (7 meczów, 3 gole, 3 asysty) oraz seniorskich MŚ (8 meczów, 3 gole, 2 asysty).
Trzeci numer z kolei przypadł w udziale do kolejnego Kanadyjczyka. Nowym graczem Columbus Blue Jackets został Adam Fantili. Zawodnik Uniwersytetu w Michigan ten sezon NCAA zakończył z dorobkiem 30 goli i 35 asyst w 36 meczach ligowych oraz 5 punktach (2 gole, 3 asysty) na Mistrzostwach Świata do lat 20 i 3 punktach (gol i dwie asysty) na seniorskich Mistrzostwach Świata.
Niemal tradycyjnie Draft NHL przyniósł wiele emocji nie do końca związanych z samym wyborem nowych gwiazd ligi NHL.
Prawdziwym źródłem memów i żartów był wybór dokonany przez Montreal Canadiens. “Kanadyjczycy” zdecydowali się na oddanie honorów przedstawienia ich decyzji bramkarzowi tego klubu. Podczas ogłaszania wyboru Canadiens Carey Price… zapomniał nazwiska wybranego przez ekipę z Montrealu zawodnika. Został nim austriacki defensor David Reinbacher, który z pewnością do końca życia zapamięta tę noc.
Zdecydowanie mniej “sympatycznie” wspominać można wybór… Rosjanina. Zawodnik HK Sochi Matvei Michkov typowany był przez ekspertów na wybór (zależnie od rankingu) między 2, a 5 numerem w drafcie.
Ostatecznie został wybrany dopiero jako siódmy. Dopiero po drafcie okazało się, że Rosjanin podczas rozmów z przedstawicielami klubów nie dał się poznać z korzystnej strony. Przedstawiciele drużyn skarżyli się na potencjalne problemy z “charakterem” 18-latka. Okazało się także, że podczas rozmowy z delegacją Arizona Coyotes Rosjanin wprost zaznaczył, że w przypadku wybrania go przez tę ekipę, nigdy nie zdecyduje się na grę w jej barwach w NHL.
W Drafcie NHL wybrano łącznie 227 zawodników. Co z pewnością nie dziwi, ponad połowa z nich pochodzi z Kanady lub Stanów Zjednoczonych (kolejno 87 i 49 zawodników). Z europejskich nacji najliczniejszą podczas Draftu NHL była Szwecja (25 graczy), przed Rosją (19) i Finlandią (15).
Najbardziej “egzotycznymi” kierunkami była Francja, Włochy czy Kazachstan. Z tych państw (a także z Austrii, Danii i Szwajcarii) wybrano po jednym zawodniku.
Co warte podkreślenia zaledwie jedynym Włochem, wybranym w tegorocznym drafcie był Damian Clara, golkiper reprezentacji Włoch do lat 20 (który wystąpił na grudniowych MŚ w Bytomiu) oraz seniorskiego reprezentacji swojego kraju, która rywalizowała o awans do elity na MŚ w Nottingham.
