
Proces ten oparty został na rankingu Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie. Najlepsze hokejowe nacje (oraz gospodarze turnieju) uzyskują bezpośredni awans do turnieju głównego.
Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2026 - podział na grupy:
W samych kwalifikacjach system podziału na poszczególne grupy i rundy oparty został na podobnym systemie. Reprezentacje z najwyższych miejsc w światowym rankingu (drużyny narodowe, które nie mają bezpośredniego awansu na ZIO) walczyć będą w ostatniej, czwartej rundzie kwalifikacji. Najniżej sklasyfikowane reprezentacje rozpoczną drogę na Zimowe Igrzyska Olimpijskie od 2. rundy (pierwsza runda została anulowana ze względu na wycofanie się większości drużyn).
Kwalifikacje do Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2026 roku wystartują już w grudniu tego roku od trzech turniejów, które równolegle rozgrywane będą w Islandii, Holandii i Serbii.
Do kolejnej rundy kwalifikacji awansują tylko zwycięzcy poszczególnych imprez. Później, na podstawie rankingu IIHF, przydzielone zostaną do poszczególnych grup kolejnej rundy kwalifikacji olimpijskich.
Najwyżej sklasyfikowanego “kwalifikanta” zobaczymy w lutym 2024 r. na lodowisku w Sosnowcu, gdzie do zmagań o bilet do Cortiny d’Ampezzo (miasto organizator Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2024) wejdą reprezentanci Polski.
Rywalami Polaków w Sosnowcu (oprócz najwyżej sklasyfikowanej reprezentacji, która wywalczy awans do tej rundy z poprzedniej serii kwalifikacji) będą również drużyny narodowe Korei Południowej oraz Ukrainy.
Do ostatniej rundy kwalifikacji olimpijskich (wzorem poprzednich etapów) awansują tylko zwycięzcy poszczególnych turniejów III rundy. Wielce prawdopodobne jest, że jeśli nasi reprezentanci awansują do ostatniej rundy kwalifikacji olimpijskich, to zagrają w Bratysławie, jako najniżej sklasyfikowana reprezentacja z awansem do finałowej rundy.
Przypomnijmy, że dwa lata temu w ramach kwalifikacji do Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, biało-czerwoni również rozpoczynali swoją przygodę od trzeciej rundy. Dzięki wygranej w Kazachstanie Polacy (w debiucie Roberta Kalabera jako trenera reprezentacji Polski) zakwalifikowali się do ostatniej rundy kwalifikacji olimpijskich. Wówczas nasi kadrowicze o awans na Igrzyska walczyli w Bratysławie ze Słowacją, Białorusią oraz Austrią.
Wygrana z Białorusią (1:0) oraz porażki z Austrią (1:4) i Słowacją (1:5) sprawiły, że biało-czerwoni zakończyli ten turniej na czwartym miejscu z taką samą liczbą punktów oraz gorszym bilansem bramkowym co Białoruś i Austria. Najlepszym zawodnikiem reprezentacji Polski został wówczas Alan Łyszczarczyk (trzy asysty).
* Wciąż niewyjaśniona jest kwestia uczestnictwa w kwalifikacjach do ZIO oraz w samym turnieju hokeja na lodzie Rosji i Białorusi, które pozostają zawieszone w prawach członków Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie. Jeśli decyzja o ich odwieszeniu nie zostanie odwołana, to najprawdopodobniej do turniejów, z udziałem tych reprezentacji, zakwalifikują się dodatkowe drużyny z poprzedniej rundy.