W grupie F w Grenoble wystąpi gospodarz turnieju - Bruleurs De Loups, a także brytyjski Cardiff Devils, kazachski Nomad Astana i łotewski HK Zemgale.
Klub z Grenoble to aktualny wicemistrz Francji. W tym sezonie po 16. kolejkach Francuzi zajmują w swojej lidze wysokie trzecie miejsce z dorobkiem 32 punktów. Cardiff Devils to z kolei wicemistrz Wielkiej Brytanii. W poprzednim sezonie tylko Belfast Giants okazał się od nich lepszy w końcowym rozrachunku, zwyciężając w finale 4:1. W tym sezonie ekipa z Cardiff na ten moment zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 14 punktów. Trzecią drużyną, która zaprezentuje swoje możliwości we Francji jest Nomad Astana. Kazachowie to obecnie trzecia drużyna w tegorocznych rozgrywkach ligowych. Ostatnim uczestnikiem turnieju jest HK Zemgale. Łotewski klub przygodę z tegorocznym Pucharem Kontynentalnym rozpoczął od drugiej rundy. Łotysze zwyciężyli w turnieju rozgrywanym w październiku na własnym terenie, pokonując kolejno belgijski Liege Bulldogs, rumuńską CMS Coronę Brasov i słoweński HK RST Pellet Celje.
W grupie F w Cortina D'Ampezzo kibice zobaczą gospodarza turnieju – SGC Havro, a także duński Herning Blue Fox, węgierski Ferencvarosi TC i wreszcie mistrza Polski – GKS Katowice.
Klub z włoskiego miasta Cortina D'ampezzo to zespół występujący na co dzień w Alpejskiej Lidze Hokejowej. SGF Havro to mistrz Włoch i finalista Alpejskiej Ligi. W tegorocznych rozgrywkach Włosi zdobyli już superpuchar kraju, zaś w lidze zajmują piąte miejsce i mają na swoim koncie 29 punktów. Duński Herning Blue Fox to wicemistrz kraju. W tym sezonie Duńczycy zajmują jak dotąd drugie miejsce w ligowej tabeli, tracąc trzy „oczka” do prowadzącego klubu z Aalborg. Węgierski Ferencvarosi TC to mistrz Włoch i wicemistrz węgiersko – rumuńskiej Erste Ligi. Przepustkę do półfinałowego turnieju Węgrzy uzyskali, wygrywając październikowy turniej rozgrywany w serbskim Belgradzie. W drugiej rundzie Pucharu Kontynentalnego Ferencvarosi TC pokonali SKHL Crvene Zvezda, ukraiński Sokił Kijów i łotewski Kaunas City. Klubem, za który najbardziej będziemy trzymać kciuki, jest niewątpliwie mistrz Polski – GKS Katowice. Katowiczanie od dwóch sezonów nie mają sobie równych w ligowych rozgrywkach. Podopieczni Jacka Płachty dwukrotnie rok po roku zdobyli mistrzostwo kraju. W tym sezonie katowiczanie nie zwalniają tempa. Po 17 rozegranych spotkaniach GieKSa jest liderem tabeli Tauron Hokej Ligi i jeszcze w tym sezonie nie zaznała ligowej porażki. GKS Katowice po raz ostatni brał udział w rozgrywkach Pucharu Kontynentalnego w sezonie 2018/2019 i zajął trzecie miejsce w końcowej klasyfikacji tych rozgrywek.
Turniej finałowy tej edycji Pucharu Kontynentalnego zostanie rozegrany w dniach 12-14 stycznia 2024 roku. Wezmą w nim udział po dwie najlepsze drużyny z turnieju w Grenoble i Cortina D'ampezzo.
