MHL: Podsumowanie niedzieli w Młodzieżowej Hokej Lidze
  Dodano 3 miesięcy temu   Skomentuj
Luiza Kowalewska fot. Karolina Sommer | Planet Of Hockey
Dogrywka w Nowym Targu i w Krakowie, rzuty karne w Zgierzu czy też czternaście bramek w Sanoku... Podsumujmy co wydarzyło się podczas niedzielnych zmagań w ramach Młodzieżowej Hokej Ligi.

W pierwszym spotkaniu 29. kolejki MHL MKS Cracovia zmierzyła się z MOSMem Tychy. Już w drugiej minucie padła pierwsza bramka w tym meczu. Aliaksandr Rusovich pokonał strzegącego krakowskiej bramki Ivana Khyrsę. W drugiej tercji na lodowisku w Krakowie padło już zdecydowanie więcej goli - Cracovia strzeliła 4 natomiast Tyszanie zdobyli 3. W 25. minucie doszło do zmiany w bramce gospodarzy - w miejsce Khyrsy wszedł Dominik Buczek. Na trzecią tercję zawodnicy wychodzili przy wyniku 4:4. W 47. minucie Szymon Bieniek wyprowadził Krakowian na prowadzenie. Jednak już dwie minuty później goście doprowadzili do wyrównania. Regulaminowy czas gry nie przyniósł rozwiązania. W dogrywce lepsi okazali się Tyszanie, którzy grając w przewadze, ustalili wynik na 5:6. 

SMS Toruń podejmował na własnej tafli Fudeko GAS Gdańsk. Gospodarze wynik otworzyli już w 3. minucie, lecz 8 sekund później Marceli Stańczyk doprowadził do wyrównania. Goście wygrali drugą tercję 4:0 a w trzeciej części spotkania dołożyli jeszcze pięć bramek. Przedostatnia drużyna MHL przegrała aż 1:10. 

Na lodowisku w Oświęcimiu odbył się natomiast mecz pomiędzy UHT Sabers Oświęcimiem a Naprzodem Janów Katowice. Oświęcimianie zdołali zdobyć zaledwie jedną bramkę - jako jedyny Illię Sarokę pokonał w 32. minucie Andrei Romanenko. Goście natomiast aż sześciokrotnie umieścili krążek w bramce, z czego trzy bramki zdobył Piotr Ciepielewski. 

Sanockie Niedźwiadki, które aktualnie zajmują trzecie miejsce od końca, tym razem mierzyły się z Zagłębiem Sosnowiec. Sosnowiczanie w tym spotkaniu byli wyraźnie lepsi - pierwszą tercję wygrali 3:0. W drugiej części pojedynku gospodarze zdołali zdobyć pierwszą bramkę. W 27. minucie krążek w bramce umieścił Jakub Mazur. Goście natomiast aż cztery razy pokonali Franciszka Źrebca. Sosnowiczanie wygrali całe spotkania 3:11, lecz na 105 sekund przed końcem meczu Mariusz Piotrowski został skierowany do szatni za niesportowe zachowanie. 

W ostatnim meczu 29. kolejki rozgrywanym w niedzielę ŁZKH Fabrykanci Łódzkie zmierzyli się z Sokołami Toruń. Gospodarze potrzebowali niespełna 90 sekund, aby zdobyć pierwszą bramkę. Dopiero w 16. minucie Torunianie doprowadzili do wyrównania, Adam Kowalski pokonał Nolana Warszyckiego. Druga część spotkania była bezbramkowa, natomiast w trzeciej obie drużyny zdobyły po jednej bramce. Mecz zakończył się wynikiem 2:2 w regulaminowym czasie gry. Dogrywka również nie wyłoniła zwycięzcy. Dopiero rzuty karne rozstrzygnęły wynik tego spotkania. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Oskar Bajwenko.

W niedzielę został także rozegrany zaległy mecz 27. kolejki MHL - MMKS Podhale Nowy Targ kontra SMS PZHL Katowice. Przez 51 minut w tym spotkaniu panował bezbramkowy remis. Żadna z drużyn nie była w stanie umieścić krążka w bramce. Dopiero w 52. minucie Wiktor Bochnak pokonał Igora Tyczyńskiego. Trzy minuty później Maksymilian Dawid doprowadził do wyrównania. Jednak aby rozstrzygnąć wynik meczu potrzebna była dogrywka. 47 sekund przed zakończeniem dogrywki Dominik Szlebarski ustalił wynik na 2:1 i Nowotarżanie dopisali do swojego konta trzy punkty. 


© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by