Już po 30 sekundach meczu zrobiło się gorąco pod bramką Tomasa Fucika, dwukrotnie uderzył Damian Tomasik postraszył tyskiego golkipera uderzeniami z niebieskiej linii, który nie dał się zaskoczyć. W 4 minucie ponownie ożywiły się nowotarskie trybuny, po tym jak z niebieskiej uderzył Dmitrij Zalamaj, Alex Szczechura dobijając gumę z bliska obił parkany Fucika, a zaraz po tym sędziowie odgwizdali spalonego Michaela Cichego w polu bramkowym . W 6 minucie meczu, kiedy „Szarotki” grały w przewadze sobie tylko znanym sposobem czeski bramkarz gości po strzale z bliska Patryka Wronki. Gdy wszyscy wyczekiwali bramki dla nowotarżan ta padła… lecz po drugiej stronie tafli. Przed bramką gumę dostał Roman Rac, który z bliska pokonał Pawła Bizuba. Sędziowie analizowali to trafienie pod kątem możliwego spalonego w polu bramkowym, jednak nie dopatrzyli się żadnych nieprawidłowości. Ostatnie słowo w tej tercji również należało do tyszan, a  konkretniej Radosława Galanta, który na nieco ponad minutę przed syreną popisał się indywidualnym rajdem zakończony strzałem z nadgarstka pod poprzeczkę, którego nie udało się powstrzymać defensywie Podhala.

W przerwie między tercjami w ekipie gospodarzy miała miejsce zmiana bramkarzy, a na miejsce Bizuba wszedł Alex Horawski. Goście prawie od razu przystąpili do sprawdzenia jego dzisiejszej dyspozycji. Ten jednak pokazał, że jest w dobrej formie widowiskowo interweniując po strzałach Romana Raca, Illi Korenczuka czy Oskara Jaśkiewicza. W 32 minucie świetną okazję na kontaktowe trafienie miał Bartłomiej Neupauer, który jadąc sam na sam Fucikiem pomylił się w decydującym momencie posyłając krążek obok słupka. 3 minuty później, jednak w końcu udało się nowotarżanom strzelić bramkę. W zamieszaniu pod tyską bramką najlepiej odnalazł się Alex Szczechura, który z bliska posłał gumę obok parkanu Fucika. Po raz kolejny jednak ostatnie słowo w tercji należało do gości. Jan Jaromersky na 40 sekund przed końcem otrzymał krążek przy bandzie po czym posłał go tuż nad barkiem Horawskiego zaskakując go i wszystkich innych na lodowisku. 

W 43 minucie dobrą okazję zmarnował Rdosłąw Galant, który otrzymał gumę od Marka Viitanena, jednak jego uderzenie przeleciało niewiele nad bramką. 4 minuty później dwukrotnie zaskoczyć Horawskiego próbował pokonał Wiktar Turkin, jednak bramkarz gospodarzy świetnie się spisał przy ich obronie. W 48 minucie na ławce kar zasiadł August Nilsson i nie minęło nawet 6 sekund gry, kiedy to Tomas Fucik musiał wyjmować gumę z siatki. Patryk Wronka zaraz po wznowieniu dostał krążek na lewym buliku i przymierzył idealnie między nogami tyskiego bramkarza. Przez następne kilka minut nowotarżanie coraz bardziej naciskali na tyska bramkę, a bliski szczęścia był chociażby Filip Wielkiewicz. Jednak, gdy w 53 minucie na karę powędrował Bartłomiej Neupauer skrzętnie skorzystali z tego tyszanie. August Nilsson oddał potężny strzał z niebieskiej, który minął bramkę i odbił od bandy trafiając wprost na łopatkę kija Szymona Marca i chwilę później znalazła się w bramce. W końcówce meczu goście nadziali się jeszcze na kontrę, jednak Damian kapica nie wykorzystał gapiostwa rywali. 

0:1 Roman Rac – Christian Mroczkowski (12:03)

0:2 Radosław Galant – Szymon Marzec – Mateusz Bryk (18:54)

1:2 Alexander Szczechura – Michael Cichy (34:09)

1:3 Jan Jaromersky – Janne Tavi – Mateusz Gościński (39:24)

2:3 Patryk Wronka – Bartłomiej Jeziorski (47:28, w przewadze)

2:4 Szymon Marzec – August Nilsson – Illia Korenczuk (53:44)

Sędziowali: Michał Baca i Rafał Noworyta (główni) – Artur Hyliński i Wojciech Czech (liniowi)

Minuty karne: 10 - 10

Strzały celne: 42 - 44

Widzów: 2572

PZU Podhale Nowy Targ: Bizub (od 20:00 Horawski) - Pangelov–Yuldashev, Tomasik; Wielkiewicz (4), Wronka, D. Kapica – Horzelski, Kiss; Szczechura , Cichy, Neupauer (2) – Zalamaj, Kudin; Worwa (2), Lorraine, Szczerba (2) – Słowakiewicz, Bochnak; Kamiński, Saroka

Trener: Sami Hirvonen

GKS Tychy: Fucik – Nilsson (6), Pociecha; Łyszczarczyk, Komorski, Jeziorski – Jaromersky, Ciura (2); Gościński (2), Turkin, Korenczuk – Bryk, Jaśkiewicz; Tavi, Rac, Mroczkowski – Sobecki, Ubowski; Viitanen, Gal