Shutout Czeszki i Amerykanki na inaugurację
  Dodano 4 tygodni temu   Skomentuj
Jacek Kopciński fot. IIHF.com
Wystartowały Mistrzostwa Świata kobiet. W pierwszym dniu rozegrane zostały trzy mecze, w których oglądaliśmy dwa shutouty.

Na inaugurację turnieju w Utica mogliśmy oglądać pojedynek dwóch sąsiadujących ze sobą państw. Dania mierzyła się bowiem ze Szwecją. Pierwszego gola mogliśmy w tym meczu oglądać dopiero w 33. minucie, gdy do bramki Dunek trafiła Felizia Wikner Zienkiewicz. Łącznie w całym spotkaniu Szwedzki trzykrotnie znajdowały drogę do duńskiej bramki (przy 39 strzałach), zaś reprezentantki Danii odpowiedziały jednym trafieniem (przy zaledwie pięciu celnych strzałach).




Drugim meczem pierwszego dnia hokejowych Mistrzostw Świata kobiet był pojedynek Finek z Czeszkami. Od początku nieznaczną przewagę miały nasze południowe sąsiadki, jednak (podobnie jak w pierwszy spotkaniu tego dnia) na pierwsze gole musieliśmy czekać do drugiej tercji. To w niej Czeszki zdobyły dwie pierwsze bramki, a na listę strzelczyń wpisywały się Adela Sapovalivova i Klara Hymlarova. 


Kolejne dwa gole dołożyły Natalie Mlynkova i Tereza Plosava w trzeciej odsłonie tego spotkania, ustalając wynik meczu na 4:0 dla reprezentacji Czech. Bardzo dobre spotkanie rozegrała m.in. Klara Peslarova. Bramkarka naszych południowych sąsiadek obroniła 21 strzałów w swoją stronę, notując pierwszy na tym turnieju shutout.




Drugie “czyste konto” na tym turnieju już kilka godzin później zachowała Aerin Frankel. Bramkarka reprezentacji Stanów Zjednoczonych nie miała trudnego zadania, bo musiała zmierzyć się z zaledwie 11 strzałami Szwajcarek, jednak pomogła swojej drużynie pokonać rywalki z Europy 4:0.





© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by