Aż 13 meczów tego dnia mogli podziwiać kibice National Hockey League. Tylko dwa z nich nie zakończyły się w podstawowym czasie 60 minut. Mowa o starciach w San Jose i Nashville. “Rekiny” w pojedynku z Calgary Flames musiały uznać wyższość “Płomieni”, przegrywając 2:3 po bramce Andreja Kuzmenko z 3. minuty dogrywki.
“Drapieżnicy” z Nashville przegrali natomiast z Winnipeg Jets 3:4. Decydującego gola zdobył Kyle Connor w 2. minucie dogrywki, jednak, mimo to porażki, Predators zakwalifikowali się do fazy play-off.
Aż 12 bramek padło w spotkaniu w Montrealu, gdzie Canadiens podejmowali ekipę Philadelphia Flyers. Swój pierwszy hat-trick w National Hockey League zdobył w tym meczu Słowak Juraj Slafkovsky, a po dwa gole dołożyli Brendan Gallagher i Christian Dvorak. Ostatecznie “Kanadyjczycy” rozbili “Lotników” aż 9:3.
Mecze bramkarzy oglądaliśmy w Seattle, gdzie zespół spod znaku Krakena pokonał Arizona Coyotes 5:0 (“czyste konto” zachował Phillip Grubauer, który obronił wszystkie 39 strzałów na swoją bramkę) i w Sunrise na Florydzie, gdzie “Pantery” ograły Ottawa Senators 2:0. Tu bezbłędny okazał się Anthony Stolarz, broniąc wszystkie 25 strzałów.
Wynikami 5:2 kończyły się trzy kolejne spotkania najlepszej hokejowej ligi świata. Ekipa New Jersey Devils przegrała w takim stosunku bramkowym Toronto Maple Leafs (66. bramkę w obecnym sezonie zdobył Auston Matthews). Domowe wygrane odniosły z kolei zespoły Colorado Avalanche (pokonując Minnesota Wild po hat-tricku Nathana MacKinnona, który był jednocześnie golami nr 49, 50 i 51 w sezonie 2023/24 dla kanadyjskiego napastnika), a Tampa Bay Lightning pokonała Columbus Blue Jackets po hat-tricku Stevena Stamkosa.
Blisko dogrywki było w Dallas, gdzie “Gwiazdy” pokonały Buffalo Sabres “tylko” 3:2 i w Detroit. Tu z kolei “Czerwone Skrzydła” nieznacznie przegrały z Washington Capitals 1:2. “Stołeczni” awansowali jednocześnie na miejsce, dające im “dziką kartę” na grę w fazie play-off.
W pozostałych spotkaniach trzecie zwycięstwo z rzędu odnieśli gracze Carolina Hurricanes, którzy w wyjazdowym spotkaniu pokonali Boston Bruins 4:1. Jedna bramka więcej padła w derbach Nowego Jorku, w których Islanders pokonali Rangers 4:2. W ostatnim spotkaniu tego dnia ekipa Anaheim Ducks ograła przed własną publicznością Los Angeles Kings 3:1, a świetne zawody rozegrał bramkarz “Kaczorów” Lukas Dostal, który obronił 36 spośród 37 strzałów na swoją bramkę.
