W pierwszej odsłonie spotkania widzowie zgromadzeni w hali przy ul Siedleckiego byli świadkami wymiany ciosów pomiędzy dwiema ekipami. Swój kunszt bramkarski po raz kolejny potwierdził Radziszewski broniąc w 3 minucie strzał Wanackiego i chwilę później odbijając uderzenie byłego gracza Pasów Nicolasa Bescha. Kilka minut później groźnie zrobiło się pod tyską bramką kiedy to Stefan Zigardy rewelacyjnie obronił strzał Sebastiana Kowalówki. W 12 minucie po strzale Kalusa guma trafiła w słupek i na tablicy nadal widniał wynik bezbramkowy. W 14 minucie na ławkę kar za zahaczanie powędrował Jarosław Kłys jednak Tychy nie potrafiły wykorzystać przewagi.

W połowie drugiej tercji padła pierwsza z bramek dla gospodarzy. Łukasz Sokół popełnił błąd, co bezlitośnie wykorzystał Grzegorz Pasiut. 3 minuty później drużyna Pasów strzela drugiego gola. Wrzucony za bramkę przez Kłysa krążek przejął Kalus i idealnie obsłużył Pasiuta, któremu pozostało tylko dopełnić formalności. Stracony gol mocno podrażnił drużynę przyjezdnych, którzy usilnie starali się odwrócić losy meczu. W 38 minucie Cracovia po karach Wajdy i Radziszewskiego (w zastępstwie którego na ławkę kar odesłano Dvoraka) grała w podwójnym osłabieniu, jednak Tyszanie po raz kolejny nie byli w stanie strzelić gola. Mecz toczył się w niezwykle szybkim tempie a gospodarze kontrolowali grę, czego potwierdzeniem były kolejne 3 gole: W 52 minucie – McCauley’a, w 57 – Fojtika i na kilka sekund przed końcem spotkania rywali dobił młodzieżowiec Bartosz Fraszko. Cracovia po zaciętym i emocjonującym meczu zasłużenie zgarnia niezwykle ważne 3 punkty, które mogą mieć duże znaczenie dla układu tabeli w dalszej części sezonu.

Comarch Cracovia - GKS Tychy 5:0 (0:0, 2:0, 3:0)
Bramki:
1:0 - Grzegorz PASIUT - Marek KALUS (29:25)
2:0 - Grzegorz PASIUT - Marek KALUS - Jarosław KŁYS (33:13)
3:0 - Dennis McCAULEY - Josef FOJTIK - Patryk WAJDA (51:24)
4:0 - Josef FOJTIK - Dennis McCAULEY (56:06)
5:0 - Bartosz FRASZKO (59:46)

Comarch Cracovia: Rafał RADZISZEWSKI, Robert KOWALÓWKA(n/g) - Adrian KOWALÓWKA, Patryk NOWORYTA, Sebastian KOWALÓWKA, Damian SŁABOŃ, Petr DVORAK (2) - Patryk WAJDA (2), Maciej KRUCZEK, Dennis McCAULEY, Patrik VALCAK (12), Josef FOJTIK - Bartosz DĄBKOWSKI, Louis LIOTTI, Filip STOKLASA, Grzegorz PASIUT (2), Marek KALUS - Jarosław KŁYS (2), Bartosz FRASZKO, Karol KISIELEWSKI, Tomasz KOZŁOWSKI, Marcin WIŚNIEWSKI

GKS Tychy: Stefan ZIGARDY, Arkadiusz SOBECKI(n/g) - Pavel MOJZIS, Nicolas BESCH, Radosław GALANT, Marcin KOLUSZ, Kacper GUZIK (2) - Łukasz SOKÓŁ, Bartłomiej POCIECHA, Adam BAGIŃSKI, Yuri KUZIN, Maxim KARTOSHKIN - Jakub FERENC, Jakub WANACKI, Jakub WITECKI, Adrian PARZYSZEK, Josef VITEK (2) - Kacper RÓŻYCKI (2), Dawid MAJOCH

Strzały: 40-38
Kary: 22-6
Widzów: 700
Sędziowali: Zbigniew Wolas - Artur Hyliński - Rafał Noworyta