Puchar Polski: Ciarko PBS Bank Sanok - Comarch Cracovia 3:2 (relacja)
  Dodano 10 lat temu   Skomentuj
fot.
Po szybkim i emocjonującym meczu Mistrz Polski Ciarko PBS Bank Sanok pokonał Comarch Cracovię 3 do 2 i zagra w finale Pucharu Polski, gdzie czeka już na nich GKS Tychy. Jak poinformował prezes PZHL Dawid Chwałka, na trybunach Kraków Areny zasiadło 12 800 widzów, co jest rekordową frekwencją w historii polskiego hokeja.

Licznie zgromadzeni kibice w hali Kraków Arena, mieli okazję być świadkami przedmeczowej oprawy rodem z NHL. Prezentacja zawodników czy hymn narodowy to elementy znane z najlepszej ligi świata zza oceanu. Już od pierwszych minut spotkania można było zauważyć, że żadna z drużyn nie zamierza tanio sprzedać skóry, a zawodnicy swoją grą będą chcieli stworzyć widowisko godne największej hali w Polsce.

Pierwsze minuty spotkania to przewaga krakowian, którzy grając w przewadze mogli objąć prowadzenie. Na posterunku czuwał jednak Bryan Pitton, który tego dnia popisał się kilkoma znakomitymi interwencjami. Wynik meczu w 14 minucie otworzył nowo pozyskany gracz Cracovii - Marek Wróbel, dla którego był to debiut w krakowskiej drużynie. Sanoczanie próbowali odrobić stratę jednego gola, jednak  vis-a-vis Pittona - Rafał Radziszewski - również znajdował się w wyśmienitej formie.

W 32 minucie spotkania Sanoczanie grając w liczebnym osłabieniu doprowadzają do wyrównania. Mike Danton wykorzystał błąd obrońców Cracovii i strzałem w okienko pokonał Radziszewskiego. Po straconym golu krakowianie ruszyli do ataku, jednak na niespełna trzy minuty przed końcem drugiej odsłony Sanok objął prowadzenie. Robert Kostecki wykorzystał podanie doświadczonego Martina Richtera i ładnym strzałem z backhandu nie dał szans „Radzikowi”.

Na początku trzeciej tercji Pasy doprowadzają do wyrównania: Filip Stoklasa podał do Grzegorza Pasiuta, a ten ładnym strzałem pod poprzeczkę pokonał goalkeepera Sanoka. W 5 minucie sanoczanie za sprawą Martina Vozdecky’ego ponownie obejmują prowadzenie. Czeski napastnik dobił strzał Petra Sinagla i jak się okazało był to gol dający awans do meczu finałowego. Po niezwykle szybkim i zaciętym spotkaniu Ciarko PBS Bank Sanok awansuje do finału, gdzie w niedzielę o godz. 18:30 zmierzy się z GKS Tychy.

Powiedzieli po meczu:

Rudolf Rohacek, trener Comarch Cracovii: Mogę powiedzieć że był to bardzo dobry mecz, możemy żałować wielu niewykorzystanych sytuacji. Były sytuacje że nie mogliśmy trafić do pustej bramki, dawaliśmy rywalom prezenty, dzięki czemu oni zdobywali trafienia. Udało nam się wyrównać, jednak kolejne błędy spowodowały że straciliśmy gola. Goniliśmy wynik, jednak znów nie udało się wyrównać. Przeciwnik grał dobrze w defensywie, przez co nie mogliśmy swobodnie rozgrywać krążka.

Miroslav Fryčer, trener Ciarko PBS Bank Sanok: Również myślę że był to bardzo dobry mecz ale też bardzo ciężki. Przyjemnie jest grać w takiej arenie i przy takiej publiczności. W pierwszej tercji być może to spowodowało że moi zawodnicy grali trochę słabiej i popełniali sporą ilość błędów. Wróciliśmy jednak do swojej gry, wypracowaliśmy sytuacje a w bramce dobrze spisywał się Pitton. Wygrała dziś drużyna, która miała więcej szczęścia, cieszymy się z awansu do finału.

Cracovia Kraków - Ciarko PBS Bank Sanok 3:2 (0:1, 2:0, 1:1)
Bramki:
0:1 - Marek Wróbel - Filip Stoklasa - Marek Kalus (14:53)
1:1 - Michael Danton (14:53 -1)
2:1 - Robert Kostecki - Miroslav Zatko - Krzysztof Zapała (32:16)
2:2 - Grzegorz Pasiut - Filip Stoklasa - Sebastian Kowalówka (40:54)
3:2 - Martin Vozdecky - Petr Sinagl (44:22)

Strzały: 31-37

Ciarko PBS Bank Sanok: PITTON (SKRABALAK n/g) - ZATKO, RICHTER, VOZDECKY, ZAPAŁA, SINAGL - DUTKA, WILLIAMS, CICHY, PIETRUS, DANTON - TURON, RĄPAŁA, ENDAL, WILUSZ, KRAJCI - DEMKOWICZ, ĆWIKŁA, STRZYŻOWSKI, KOSTECKI, WANAT 
Trener: MIROSLAV FRYCER

Comarch Cracovia: RADZISZEWSKI (R. KOWALÓWKA n/g) - A. KOWALÓWKA, NOWORYTA, PASIUT, SŁABOŃ, S. KOWALÓWKA - WAJDA, KRUCZEK, FOJTIK, VALĆAK, McCULLEY - KŁYS, LIOTTI, KALUS, KOZŁOWSKI, STOKLASA - MACIEJEWSKI, WITOWSKI, WIŚNIEWSKI, WRÓBEL, FRASZKO
Trener: RUDOLF ROHACEK 

© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by