Mimo odejścia wielu kluczowych zawodników drużyna z Sanoka
zaprezentowała się dobrze, sprawiając problemy hokeistom ze Słowacji. Wszystkie
bramki dla gospodarzy zdobyli nowoprzybyli gracze: Nathan Sliwinski, Travis
Ouellette i Jere Olander.
-To był pierwszy mecz dla nas. Uważam, że zagraliśmy bardzo dobrze
jak na dwa tygodnie treningów-powiedział w pomeczowym wywiadzie dla TV Podkarpacie,
trener Kari Rauhanen.
Spotkanie cieszyło się sporym zainteresowaniem. Obejrzało je około
2 tys. kibiców.
STS Sanok
- HC 46 Bardejów 3:4 (1:2, 1:0, 1:1 - karne 1:0)
0:1 Solomonchak 5:31
0:2 Gmitter - Cutt 6:56
1:2 Ouellette - Tuominen - Olander 19:52 (5/3)
2:2 Sliwinski - Strzyżowski 32:06
3:2 Olander - Strzyżowski 50:48
3:3 Balaz - Bednar 54:23
3:4 Solomonchak (decydujący rzut karny)
Widzów: ok. 2 000
STS: Puurula (od 40:00 Skrabalak) -
Olander, Tuominen; Sliwinski, Ouellette, Strzyżowski - Skokan, Lipsbergs;
Biały, R. Ćwikła, Naparło - Rąpała, Demkowicz; Bielec, Wilusz, Kostecki - K.
Ćwikła, Olearczyk; Mielniczek, Siuty.
HC Bardejov: Andreanin - Pihnarcik, Takac;
Vsetecka, Valjent, Polacek - Bednar, Mojdis; Gmitter, Cutt, Balaz - Mikolasek,
Kalinac; Liptak, Solomonchak, Linet - Ceselka, Borecky; Simacak, Markus.