PHL: Długi wyjazd Torunian
  Dodano 9 lat temu   Skomentuj
fot. KS Toruń HSA
Już jutro torunianie ruszą na pięciodniowy wyjazd na południe Polski, aby rozegrać trzy wyjazdowe spotkania ligowe. Nie do końca wiadomo w jakim składzie wystąpi zespół Nesty Mires Toruń. W zestawieniu meczowym mogą pojawić się dwie nowe twarze, a pod znakiem zapytania stoi występ kontuzjowanych zawodników. Rywalami zespołu z Grodu Kopernika będą kolejno Naprzód Janów, Polonia Bytom i Zagłębie Sosnowiec.

Wyjazd na kilka dni wydaję się jak najbardziej rozsądną decyzją, biorąc pod uwagę, że wszystkie trzy mecze będą rozgrywane w odległości kilkudziesięciu kilometrów od siebie. Zawodnicy z Torunia mają zakwaterować się w Sosnowcu i stamtąd jeździć na mecze.

Kłopoty z treningami

Czynnikiem, który mógł mieć wpływ na decyzje aby nie wracać do Torunia po każdym meczu jest problem z wynajęciem lodu w celu przeprowadzania zajęć treningowych. W Toruniu obecnie trwają międzynarodowe zawody w łyżwiarstwie figurowym i organizator wynajął obie tafle Tor-Toru. W środę i czwartek podopieczni Olga Małaszkiewicza trenują w późnych godzinach wieczornych ma lodowisku treningowym.

O sytuacji na lodowisku w Toruniu i dłuższym wyjeździe wypowiedział się napastnik Nesty Mires Toruń - Michał Kalinowski

W piątek wyruszamy na południe Polski na 3 wyjazdowe spotkania. Czekają nas mecze z zespołami nieco słabszymi personalnie od tych, z którymi graliśmy dotychczas, więc zrobimy wszystko by w końcu zejść zwycięsko z lodu. Cieszymy się, że nie musimy krążyć autobusem w tę i z powrotem, a zostajemy tam na 5 dni. Myślę, że może mieć to dobry wpływ na naszą postawę w tych meczach. Dwa z tych meczów mieliśmy rozgrywać u siebie, ale ze względu na zawody w łyżwiarstwie figurowym rozgrywane na tor-torze zmuszeni jesteśmy grać na lodowisku przeciwników.

Kogo wystawi trener?

Do składu Nesty Mires prawdopodobnie dołączy Krzysztof Kantor, który w ubiegłym tygodniu przebywał na testach w Toruniu i po porozumieniu się z zarządem zmienił barwy klubowe. Na 95% swój pierwszy ligowy mecz w tym sezonie zagra Bartosz Fraszko, oba kluby doszły do porozumienia w sprawie transferu zawodnika i  pozostaje tylko zapłacić pierwszą część kwoty, której życzy sobie klub z Krakowa.
Na urazy narzekają Łukasz Podsiadło (bark) oraz Przemysław Bomastek (uraz mięśniowy). Ich występ w piątkowym meczu nie jest potwierdzony. Kliku graczy opuściło ostatnie treningi z powodu walki z przeziębieniem.

O tym kto wystąpi w Janowie prawdopodobnie zadecyduje trener dopiero na odprawie przed meczowej. 

© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by