PHL: Toruńska defensywa osłabiona
Dodano 9 lat temu
Skomentuj
fot. Mirosław Luberadzki
Kontuzje nie opuszczają zawodników Nesty Mires Toruń. O wyjątkowym pechu może mówić Łukasz Podsiadło, który około tygodnia po wyleczeniu kontuzji barku doznał kolejnego urazu. Łukasz prawdopodobnie będzie pauzował aż do podziału ligi.
Do zdarzenia doszło w początkowej fazie meczu z mistrzem Polski - GKS-em Tychy.
Defensor toruńskiej drużyny przyklęknął na linii strzału aby zablokować uderzenie i został trafiony krążkiem w rękawice. Uderzenia było jednak na tyle silne aby złamać palec wychowanka Zagłębia Sosnowiec.
W dniu wczorajszym w jednym z toruńskich szpitali podczas operacji palca konieczne było umieszczenie metalowego elementu, który powinien zagwarantować dobre zrośniecie się tej części dłoni.
Łukaszowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Defensor toruńskiej drużyny przyklęknął na linii strzału aby zablokować uderzenie i został trafiony krążkiem w rękawice. Uderzenia było jednak na tyle silne aby złamać palec wychowanka Zagłębia Sosnowiec.
W dniu wczorajszym w jednym z toruńskich szpitali podczas operacji palca konieczne było umieszczenie metalowego elementu, który powinien zagwarantować dobre zrośniecie się tej części dłoni.
Łukaszowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.