Patrząc w przyszłość - SBR, czyli spostrzeżenia byłego rzecznika (odc. 9)
  Dodano 9 lat temu   Skomentuj
fot. Mateusz Filipiuk
Sezon 2015/16 z kilku względów jest bardzo ważny dla polskiego hokeja młodzieżowego. Tradycyjnie kadra U20 i obie U18 zagrają w MŚ, Katarzyna Wybiral wystąpi w Młodzieżowych Igrzyskach Olimpijskich, a Alan Łyszczarczyk ma spore szanse na NHL Draft 2016.

Zgodnie z savoir vivre Panie przodem, więc zaczniemy od Katarzyny Wybiral. 15-letnia warszawianka, grająca obecnie w TMH Polonii Bytom, sprawiła, że po 24 latach polski hokej wróci na Zimowe Igrzyska Olimpijskie. Co prawda będzie to konkurs indywidualnych umiejętności na Młodzieżowych ZIO, ale i tak jest to ogromny sukces. Gdy na jesiennym kongresie IIHF w 2014 roku ogłoszono, że każda z federacji może wystawić jedną zawodniczkę i jednego zawodnika do ogólnoświatowych eliminacji, to jako ówczesny pracownik biura PZHL za punkt honoru wziąłem sobie aby przeprowadzić w Polsce kwalifikacje i najlepszą dwójkę wysłać do Vierumaki. Polskie eliminacje odbyły się 26.04 br. w Łodzi. W tym miejscu jeszcze raz chciałbym serdecznie podziękować za pomoc w ich przeprowadzeniu prezesowi ŁKH Maciejowi Lewemu oraz dwóm trenerom ŁKH: Piotrowi Zdunkowi i Markowi Syniawie. Do Łodzi przyjechało jedenastu zawodników i dwie zawodniczki. Szkoda, że nie więcej, bo każdy polski klub miał możliwość wystawienia swoich przedstawicieli. Po przeprowadzeniu testów najlepsi okazali się Katarzyna Wybiral oraz Sebastian Brynkus z Nowego Targu. W lipcu oboje polecieli do fińskiego Vierumaki na eliminacje światowe. Wyłoniono w nich 16 najlepszych zawodniczek i 16 zawodników, którzy w lutym 2016 roku wystąpią w Lillehammer w II Młodzieżowych ZIO w Ice Hockey Skills Challenge, składającym się z sześciu punktowanych konkurencji (zobacz jakie - https://goo.gl/JeQAFU ). W gronie zawodników Sebastian Brynkus zajął 21. miejsce (na 36 krajów), a Katarzyna Wybiral 15. pozycję (na 31 uczestniczek) i tym samym awansowała do wielkiego olimpijskiego finału. Powodzenia Kasiu, także podczas styczniowych MŚ U18.

Teraz kilka słów o polskich draftach NHL w XXI wieku.
2003 rok, Minnesota Wild w piątej rundzie draftu NHL z numerem 157 wybiera osiemnastoletniego Marcina Kolusza z Podhala Nowy Targ. W sezonie 2003/04 Kolusz wylatuje za ocean i występuje w juniorskiej lidze WHL w barwach Vancouver Giants. W 70 meczach zdobywa 19 punktów i po sezonie wraca do Europy, gdzie obecny kapitan reprezentacji Polski gra po dziś dzień.
2004 rok, Colorado Avalanche w pierwszej rundzie draftu NHL z numerem 21 wybiera urodzonego w Zabrzu, osiemnastoletniego Wojtka Wolskiego z Brampton Battalion (OHL). 5 października 2005 roku Wolski zadebiutował w NHL w meczu Colarado - Edmonton Oilers, a pięć dni później w spotkaniu z Calgary Flames strzelił swoją pierwszą bramkę. W NHL spędził osiem sezonów i wystąpił w 480 meczach, a obecnie trzeci sezon gra w KHL (Metallurg Magnitogorsk). W sezonie 2012/13 rozegrał 12 spotkań w barwach KH Sanok.
2016 rok, klub ............ w ... rundzie draftu NHL z numerem ... wybiera osiemnastoletniego nowotarżanina Alana Łyszczarczyka z Sudbury Wolves (OHL). Miejmy nadzieję, że tak właśnie się stanie. Swoją postawą w obecnym, debiutanckim sezonie za oceanem, Alan stara się jak może aby udowodnić, że warto dać mu szansę. Jak na razie w 28 meczach zgromadził 20 punktów (6 goli + 14 asyst) i jest jednym z objawień sezonu OHL. W 2012 roku wyjechał z Polski by grać dla czeskich piratów z Chomutova. W ubiegłym sezonie czeskiej ligi młodzieżowej zgromadził aż 69 punktów w 46 meczach i zdecydował się walczyć o swoje marzenia, czyli grę w najlepszej hokejowej lidze świata - NHL. Powodzenia! Aby śledzić na bieżąco poczynania Alana za oceanem polecam serwis nhlw.pl 

Oczywiście Alan Łyszczarczyk znalazł się na liście zawodników powołanych do reprezentacji Polski na MŚ U20 Dywizji IB, które w najbliższą sobotę rozpoczną się w Megeve. Niestety nie będzie mógł jednak wzmocnić "biało-czerwonych" z uwagi na trwający sezon ligowy w Ontario Hockey League. To zła wiadomość. Z kolei dobra jest taka, że podczas francuskich MŚ na pewno nie spadniemy poziom niżej, bo z turnieju wycofali się Japończycy. Miejmy więc nadzieję, że Polacy bez stresu walczyć będą o awans na drugi poziom U20. Będzie to także pierwszy test dla eksperymentu PZHL z wprowadzeniem drużyny SMS Sosnowiec do Polskiej Hokej Ligi.

Żeńska reprezentacja Polski U18 trzeci raz z rzędu wystąpi w MŚ Dywizji I (kwalifkacje), czyli na trzecim poziomie. Gospodarzami turnieju w dniach 7-11 stycznia 2016 r. będą austriackie Spittal/Drau i Radenthein.

Z kolei z hokejowego niebytu, czyli MŚ Dywizji IIA, po raz drugi będzie próbować wydostać się męska reprezentacja Polski U18. Turniej odbędzie się w dniach 4-10 kwietnia przyszłego roku w rumuńskim Brasov.


Patryk Rokicki
Były redaktor strony pzhl.org.pl i rzecznik prasowy PZHL (2002-2015), sekretarz generalny PZHL (2012), w przeszłości sekretarz Komisji Odwoławczej PZHL, Komisji ds. Licencji Klubowych oraz Przewodniczący Komisji ds. Hokeja Amatorskiego (2012-2015). W 2011 roku doprowadził do reaktywacji II ligi hokejowej po 30 latach przerwy. Twórca i organizator pięciu edycji Plebiscytu PZHL Hokejowe Orły (2010-2014). Obecnie Ekspert ds. Public Relations w agencji Milestone PR i ekspert hokejowy TVP Sport.

---
* Dział publicystyka tworzony jest przez samych autorów i są to ich prywatne poglądy
---

© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by