Filip Stopiński: Lepsze momenty na pewno jeszcze przyjdą
  Dodano 5 lat temu   Skomentuj
fot. Karolina Sommer
O pierwszych w tym sezonie Derbach Katowic, powrocie do polskiej ligi oraz o doświadczeniu z gry w Niemczech rozmawialiśmy z zawodnikiem Naprzodu Janów Filipem Stopińskim.

Jacek Kopciński: Mówi się, że pojedynki derbowe rządzą się swoimi prawami, ale w tym meczu te prawa były dla was bezlitosne…

Filip Stopiński:
 Niestety w tym meczu nie mieliśmy za wiele do powiedzenia. Różnica wieku i doświadczenia na ten moment jest dość mocno widoczna. Niestety nie podołaliśmy. Może wpływ na to miały też nerwy – był to pierwszy mecz sezonu, mamy dużo młodych chłopaków. Dziś niestety los nam nie sprzyjał. Między innymi przez to ten wynik nie jest dla nas korzystny…

JK: Początek sezonu nie będzie dla was łatwy. Teraz czekają was mecze z Nowym Targiem, Jastrzębiem…

FS: Myślę, że żaden mecz w tym sezonie nie będzie dla nas łatwy. Jesteśmy młodą drużyną; wielu chłopaków nie grało jeszcze na takim poziomie. Wszyscy się ogrywają. Brak doświadczenia odgrywa sporą rolę w tym wszystkim, ale myślę, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej i na pewno lepsze momenty jeszcze przyjdą.

JK: Jaki na ten sezon może być cel Naprzodu Janów?

FS:  Myślę, że nie mamy na ten sezon konkretnych celów. Przygotowujemy się na każdy mecz, pod każdego przeciwnika. Myślę, że uda nam się w trakcie tego sezonu sprawić jakieś niespodzianki, ale na to potrzebujemy jeszcze trochę czasu.

JK: Do Polski wróciłeś po okresie gry w Niemczech. Jak podsumujesz ten czas?

FS: – Niestety nie do końca ten czas wyglądał tak, jakbym sobie tego życzył. Była szansa na grę za granicą, ale niestety nie miałbym wielu okazji do bycia na lodzie, dlatego zdecydowałem, że zacznę ten sezon w Polsce. Tu mam szansę być bardzo często na lodzie – czy to w przewagach, czy w osłabieniach – a to na pewno bardzo potrzebne. Kontakt z lodem jest bardzo ważny. Treningi treningami, ale mecze są najważniejsze i dają nam najwięcej.

JK: Poziom ligi niemieckiej, w której grałeś jest porównywalny do PHL?

FS: – Poziom tej drugiej ligi niemieckiej oceniam na minimalnie wyższy od PHL, choć tutaj wprowadzona została teraz liga open. Mimo to liga w której grałem jest naprawdę bardzo silna, a drużyny są bardzo wyrównane. Na pewno było to dla mnie dobre doświadczenie.

© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by