Najbardziej jednostronne widowisko w minionej serii gier oglądali kibice zebrani na trybunach katowickiego Jantoru, gdzie beniaminek PHL - Naprzód Janów Katowice - podejmował mistrzów Polski. W starciu tym janowianie skazani byli na pożarcie przez utytułowanych

Pewnym zwycięstwem gości zakończył się też pojedynek, który miał miejsce na Stadionie Zimowym w Sosnowcu. W spotkaniu Zagłębia z Comarch Cracovią lepsi okazali się wicemistrzowie Polski, którzy wykorzystali słabszą postawę rywali w trzeciej tercji spotkania i zaaplikowali im aż cztery bramki, które przesądziły o ich końcowym sukcesie.

Znacznie cięższa przeprawa czekała hokeistów Podhala Nowy Targ, którzy w niedzielnej kolejce udali się w daleką podróż do Gdańska. Podopieczni Phillipa Barskiego sprostali jednak temu wyzwaniu, pokonując gdańszczan 3:1. Jedynego gola dla gospodarzy zdobył Alexander Golovin. Po tym trafieniu na taflę gdańskiej Hali Olivia poleciały setki pluszowych misiów w kolejnej na polskich lodowiskach odsłonie akcji Teddy Bear Toss.

W dwóch ostatnich meczach tej serii gier triumfowali gospodarze - Re-Plast Unia Oświęcim i KH Energa Toruń. W obu przypadkach były to bardzo cenne zwycięstwa odniesione z ciężkimi rywalami. Oświęcimianie pokonali GKS Katowice 5:2 (tu świetne zawody rozegrał Martin Przygodzki, który zdobył dwie bramki i asystował przy trafieniu Jakuba Saura), zaś "Stalowe Pierniki" na własnym lodzie pokonały JKH GKS Jastrzębie 2:1. Dzięki tej wygranej torunianie tracą już tylko punkt do ósmego w tabeli PHL Zagłębia Sosnowiec.

Znacznie dłużej niż sam wynik zapamiętamy jednak starcie Macieja Urbanowicza i Artyoma Sadretdniova, w efekcie którego Rosjanin trafił do szpitala, zaś Polak ukarany został karą meczu (i zawieszeniem na trzy kolejne spotkania).

Tabela PHL:

l.p		Drużyna	M	PKT	+/-
1		Tychy	30	67	85
2		Jastrzębie	31	64	70
3		Nowy Targ	30	58	50
4		Oświęcim	30	58	49
5		Katowice	30	54	36
6		Gdańsk	30	50	32
7		Kraków	32	48	8
8		Sosnowiec	30	41	-22
9		Toruń	31	40	-1
10		SMS	20	3	-120
11		Janów	30	3	-187