Gdańszczanie zgłoszeni i z kolejnymi kontraktami
  Dodano 4 lat temu   Skomentuj
Jacek Kopciński fot. Natalia Skórowska
Lotos PKH Gdańsk to jedna z 12 ekip, która zgłosiła chęć gry w Polskiej Hokej Lidze w sezonie 2020/21. Równocześnie władze gdańskiego klubu prowadzą intensywne prace nad budową drużyny na nadchodzący sezon.
Jedną z najważniejszych informacji z Pomorza jest fakt, iż gdańszczanie w dalszym ciągu występować będą pod szyldem Lotosu PKH Gdańsk. W związku ze skutkami pandemii koronawirusa budżet Lotosu będzie jednak zdecydowanie niższy - jak czytamy na oficjalnej stronie PKH mowa tu nawet o spadku o 25%.

Jesteśmy po rozmowach z częścią naszych sponsorów i już dziś wiemy, że w tej trudnej sytuacji na pewno nie zostawią nas na lodzie Miasto Gdańsk i Grupa LOTOS, czyli nasi sponsorzy tytularni. To dla nas ogromnie ważna deklaracja i bardzo im za to dziękujemy. Podobnie jak wszystkim firmom oraz ludziom zaangażowanym w finansowanie działalności klubu. Dzięki takiej postawie wiemy, że będziemy mogli przetrwać ten trudny dla nas wszystkich czas. Pewne jest, że budżet klubu, a tym samym nasze możliwości, radykalnie się zmniejszą. Na dzisiaj nie jesteśmy jeszcze w stanie wszystkiego przewidzieć, bo nie wszyscy mniejsi sponsorzy mogą się jednoznacznie zadeklarować, ale wiemy, że jednym z głównych punktów do oszczędności są wynagrodzenia. Redukcja jest konieczna, ponieważ jest to jedyne pole do uzyskania oszczędności. Wszystkie pozostałe koszty są od lat zoptymalizowane w taki sposób, że lepiej po prostu nie da się tego zrobić – mówi Bartosz Purzyński, pełnomocnik zarządu Lotosu PKH Gdańsk w rozmowie dla oficjalnej strony klubowej.
Nowe umowy z gdańską drużyną podpisało już szereg zawodników na czele z Tomasem Fucikiem, Janem Steberem i Petrem Polodną. W Gdańsku na kolejny rok zostanie też na pewno Mateusz Studziński, Damian Szurowski, Yegor Rozhkov, Igor Smal, Michał Naróg, Krystian Mocarski i Bartosz Wołoszyk. Cały czas prowadzone są rozmowy z pozostałymi zawodnikami - negocjacje mają zakończyć się najpóźniej w połowie czerwca.

Musieliśmy podjąć męską decyzję i dostosować do obecnej sytuacji wywołanej pandemią. Cieszymy się, że sztab szkoleniowy i zawodnicy zrozumieli sytuację i chcielibyśmy im za to podziękować. Obecne okoliczności powodują, że proces odmładzania drużyny na pewno przyspieszy i więcej szans w nadchodzącym sezonie powinni otrzymać zawodnicy, którzy niedawno dopiero wchodzili do zespołu. Jesteśmy w kontakcie z innymi klubami i w większości z nich sytuacja jest podobna. Rozważamy różne warianty budowy drużyny, ale zależą one w dużej mierze od rozmów z zawodnikami oraz od tego, jak będzie rozwijała się sytuacja na polu pozyskiwania środków. Gdy tylko zakończymy rozmowy z naszymi zawodnikami, przejdziemy do etapu uzupełnienia składu drużyny – podkreśla Przemysław Tutaj, dyrektor sportowy Lotosu PKH Gdańsk.

Jak czytamy na oficjalnej stronie gdańskiego klubu zawodnicy do nowego sezonu - podobnie jak w poprzednich latach - przygotowują się indywidualnie. Niewykluczone, że na lód gdańszczanie wyjdą znacznie wcześniej niż przed poprzednimi sezonami.

© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by