Zbliżającą się serię gier rozpoczniemy w Oświęcimiu, gdzie miejscowa Unia skrzyżuje kije z graczami GKS-u Katowice. W teorii faworytem tego spotkania powinni być biało-niebiescy czyli obecni wicemistrzowie Polski. Mimo to w pierwszym starciu obu ekip w tym sezonie to nie "Unici" a katowiczanie triumfowali, wygrywając po dogrywce. W piątkowy wieczór podopieczni Piotra Sarnika pokonali mistrzów Polski 4:1 i z pewnością chcieliby kontynuować serię.
- Dwa razy w tym sezonie przegraliśmy z nimi na ich terenie - raz w meczu sparingowym i raz w PHL. Teraz przyszła pora na rewanż. Musimy im się zrewanżować i przerwać ich serię wygranych meczów z nami. Nie możemy sobie pozwolić na kolejną porażkę, co chyba każdy z nas rozumie - zaznaczył Eliezer Sherbatov przed spotkaniem z GKS-em Katowice.
Drugim spotkaniem, który może być uznawany za hit tej kolejki jest pojedynek z udziałem hokeistów GKS-u Tychy. Jak już wspomnieliśmy tyszanie musieli uznać wyższość katowiczan w poprzedniej serii gier, przegrywając w Katowicach 1:4. Tym razem jednak zmierzą się oni na własnym lodzie z ekipą Podhala Nowy Targ. Będzie to powrót Andreja Gusova do Tychów. Czy zakończony zwycięstwem? O tym przekonamy się za kilka godzin!
Oglądaj transmisje "na żywo" na www.polskihokej.tv i wspieraj swój klub!
Sporo emocji może nam dostarczyć także pojedynek w Sanoku, gdzie miejscowy STS rywalizować będzie z JKH GKS-em Jastrzębie. Oczywiście, faworytem tego widowiska będzie zespół gości, jednak na sanockim lodzie faworytom gra się w tym sezonie bardzo trudno.
Z pozoru najłatwiejsze zadanie w niedzielne popołudnie czeka na zawodników Comarch Cracovii i KH Energi Toruń. Obie te ekipy zmierzą się na wyjazdach, kolejno z GKH Stoczniowcem Gdańsk i Zagłębiem Sosnowiec. Gdańszczanie jak dotąd nie zdobyli żadnego punktu, zaś sosnowiczanie wygrali tylko raz. Stąd należy przypuszczać, że outsiderzy Polskiej Hokej Ligi kolejny raz będą musieli uznać wyższość faworyzowanych rywali.
- Gdańsk to ostatnia drużyna ligi, ale wcale nie będzie łatwo, zwłaszcza że gramy na wyjeździe. Skupiamy się jednak na sobie i zrobimy wszystko, by z północy kraju przywieźć trzy punkty - stwierdził Richard Nejezchleb w wywiadzie dla oficjalnej strony Comarch Cracovii.
