Kolejny już raz bytomianie nie mieli sobie równych w lidze MHL. Tym razem okoliczności były jednak wyjątkowe, bo po raz pierwszy Polonia rozegrała mecz w roli gospodarza. Spotkanie z SMS-em Toruń nie odbyło się jednak na nowym lodowisku w Bytomiu, a na Jastorze, gdzie trenują podopieczni Mariusza Puzio oraz wpierający ich hokeiści JKH GKS-u Jastrzębie.
W sobotni wieczór bytomianie skrzyżowali kije z zawodnikami SMS-u Toruń. Tylko pierwsza tercja była względnie wyrównana. Tę część gry Polonia wygrała zaledwie 1:0. Później przewaga wicelidera tabeli MHL nie budziła żadnych wątpliwości. Dwie tercje wygrane 3:0 i 3:1 spowodowały, iż bytomianie po raz kolejny wysoko ograli swoich rywali. Co ciekawie niebiesko-czerwoni w tym sezonie MHL dysponują jak na razie najlepszą ofensywą i defensywą. W 17 spotkaniach podopieczni Mariusza Puzio strzelili najwięcej (96), a stracili najmniej (41) bramek spośród wszystkich drużyn występujących na zapleczu PHL.
KH Polonia Bytom - SMS Toruń 7:1 (1:0, 3:0, 3:1)
1:0 Łukasz Dybaś - Klaudiusz Cuber (06:48)2:0 Krzysztof Bryk - Patryk Pelaczyk - Dominik Jarosz (20:20)
3:0 Łukasz Dybaś - Piotr Bajon - Mateusz Dworaźny (25:40)
4:0 Dominik Jarosz - Patryk Pelaczyk - Jakub Michałowski (31:20)
5:0 Dawid Wróblewski - Aleksander Bodora (48:43, w osłabieniu)
5:1 Jan Walczak - Karol Zberek (50:15)
6:1 Piotr Bajon - Łukasz Dybaś - Karol Wąsiński (55:50)
7:1 Krzysztof Bryk - Patryk Pelaczyk - Dominik Jarosz (58:56)
Sędziowali: Sajmon Grelich (główny) - Wojciech Czech i Mateusz Gwiozda (liniowi)
Minuty karne: 6 - 6
Strzały: 38 - 19
Widzów: bez udziału publiczności
KH Polonia Bytom: Prokop - Matusik, Michałowski; Pelaczyk, Jarosz, Bryk - Dworaźny (2), Cuber; Dybaś, Bajon, Wąsiński - Borowiak (2), Zawiła; Płachetka (2), Wcisło, Wróblewski - Faska, Klimanek; Petelicki, Stępień, Bodora.
Trener: Mariusz Puzio
SMS Toruń: Grabara - Proczek (2), Rutkowski; Wenker, Walczak (2), Piskalski - Dobrzeniecki, Kowalski; Wólczyński, Laskowiak, Zberek - Kurnicki, Schafer; Mularczyk, Wiwatowski, Napiórkowski (2) - Kańczewski.
Trener: Wojciech Milan
Hokeiści Polonii, dzięki wygranej nad SMS-em awansowali na pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Wszystko to za sprawą kolejnej porażki drużyny sanockich Niedźwiadków. Sanoczanie w pierwszym meczu tego weekendu rywalizowali bowiem z Zagłębiem Sosnowiec. Zagłębia na mecz do Sanoka zabrało wszystkie swoje "armaty" i zostało dodatkowo wzmocnione graczami pierwszej drużyny sosnowieckiego klubu. Niedźwiadki nie były w stanie opierać się atakom rywali i zmuszeni byli uznać wyższość sosnowiczan, przegrywając 7:3 i ustępując w ligowej tabeli Polonii Bytom.
Oprócz meczu w Sanoku warto wspomnieć również o wynikach pojedynków w Tychach i Oświęcimiu. W pierwszym wypadku hokeiści MOSM-u ulegli co prawda MKS Cracovii, jednak długo wynik tego pojedynku był sprawą otwartą. W Oświęcimiu natomiast byliśmy świadkami prawdziwej niespodzianki, bo tylko tak można opisać zwycięstwo Naprzodu Janów nad UKH Unią Oświęcim.
UKS Niedźwiadki MOSiR Sanok - UKS Zagłębie Sosnowiec 3:7 (1:2, 1:1, 1:4)
1:0 Adrian Dusznik - Marcin Dulęga - Yegor Penkrat (10:21)
1:1 Igor Smal - Szymon Luszniak - Andrei Dubinin (15:00, w przewadze)
1:2 Andrei Dubinin - Jakub Blanik (15:15)
2:2 Konrad Filipek - Paweł Pisula (22:22)
2:3 Szymon Luszniak - Jakub Blanik (36:20)
2:4 Igor Smal - Andrei Dubinin - Jakub Blanik (44:55)
2:5 Adam Jaskólski - Mateusz Kafel (48:37, w osłabieniu)
3:5 Volodymy Stanko - Jakub Najsarek (50:53)
3:6 Adrian Chabior - Michał Naróg (51:52)
3:7 Artur Senkevich - Artyom Senkevich - Adam Jaskólski (59:20)
Sędziowali: Mirosław Cybuch (główny) - Sebastian Iwaniak i Jakub Śreniawski (liniowi)
Minuty karne: 8 - 12
Strzały: 25 - 33
Widzów: bez udziału publiczności
UKS Niedźwiadki MOSiR Sanok: Buczek - Najsarek, Sieczkowski; Łyko, Pisula (2), Filipek (2) - Bar, Rocki; Fus, Ginda (2), Dobosz - Florczak (2), Starościak (2); Penkrat, Dusznik, Dulęba - Glazer, Biłas; Szałajko, Stanko, Kopiec.
Trener: Krzysztof Ząbkiewicz
UKS Zagłębie Sosnowiec: Kotuła - Luszniak, Khoperia; Smal (4), Dubinin (2), Blanik (2) - Opiłka, Naróg; Piotrowski, Chabior (2), Jarosz - Nowak, Kozlov; Artur Senkevich, Artyom Senkevich - Jaskólski (2) - Kafel, Wilk; Fabiańczyk, Tumidalski, Baran.
Trener: Grzegorz Klich
