
Brule to 34-letni napastnik, który ma za sobą grę m.in. w ligach NHL, AHL czy KHL. W 2005 roku został wybrany z 6. numerem w drafcie NHL przez Columbus Blue Jackets. W najlepszej hokejowej lidze świata rozegrał łącznie 311 spotkań, w których zdobył 45 bramek i zanotował 53 asysty. W NHL występował przez osiem lat w Edmonton Oilers czy Columbus Blue Jackets.
W sezonie 2012/13 przeniósł się na sezon do ligi szwajcarskiej, a później, po tej stronie Oceanu, występował jeszcze w lidze KHL (Avtomobilist Yekaterinburg, Medvescak Zagrzeb, Neftehimik Nizhnekams, Traktor Chelyabinsk, Sibir Nowosybirsk i – ostatnio – w Kunlun Red Star). W rosyjskiej lidze zagrał w 278 meczach, w których zapisał na swoim koncie 159 punktów (72 bramki i 87 asyst).
- Negocjacje trwały blisko dwa tygodnie i jesteśmy zadowoleni, że tak doświadczony zawodnik dołączył do naszego klubu. Umowa obowiązuje do końca obecnego sezonu – zaznaczył w rozmowie dla oficjalnej strony klubowej Mariusz Sibik, prezes TH Unia Oświęcim.
Brule to kolejny transfer Unii w tym oknie transferowym. Wcześniej do oświęcimskiej drużyny – oprócz trenera Kevina Constantine'a – dołączyli także inni Kanadyjczycy: Brett McKenzie i Victor Bartley.