Podsumowanie dnia w lidze NHL (13.01)
  Dodano 4 lat temu   Skomentuj
Jacek Kopciński fot. Mike Ehrmann/Getty Images
Polski akcent, gol Crosbiego i interwencja Subbana. Podsumowujemy noc z rozgrywkami National Hockey League.

Za nami pierwsza noc z rozgrywkami National Hockey League. Na inaugurację sezonu 2020/21 obejrzeliśmy pięć spotkań. Pierwszego gola w nowym sezonie oglądaliśmy w "Bitwie o Pennsylvanię" jak za Oceanem określany jest pojedynek pomiędzy graczami Pittsburgh Penguins i Philadephia Flyers. 

Gol ten padł po strzale Marka Jankowskiego czyli zawodnika z polskimi korzeniami. Dziadkiem Jankowskiego jest Lou Jankowski, którego żona była Polką. Babcia Marka Jankowskiego w 1927 r. wyemigrowała do Kanady ze Świdnika.

Godnym odnotowania po tym spotkaniu jest również trafienie Sidneya Crosbiego, który zmusił Cartera Harta do błędu. Golkiper Flyers próbował wybić krążek zza swojej bramki, jednak Crosby strącił "gumę" i wpakował ją do pustej bramki "Lotników".

Koniec końców "Pingwiny" nie miały jednak wielu powodów do zadowolenia, gdyż swój pierwszy mecz w tym sezonie hokeiści z Pittsburgha przegrali 3:6


Pojedynek, który od lat wzbudza dodatkowe emocje mogliśmy podziwiać również na kanadyjskiej ziemi. W tym starciu zmierzyły się ze sobą drużyny z Montrealu i Toronto. Spotkanie to obfitowało w wiele zwrotów akcji. Po pierwszej tercji prowadzili zawodnicy Canadiens, jednak trzecia tercja zakończyła się remisem, po czym o losach tego pojedynku decydować musiała dogrywka. 

W niej gola na wagę zwycięstwa Maple Leafs zdobył Morgan Rielly, dając Klonowym Liściom pierwsze zwycięstwo. 

Bardzo wyrównane zawody rozegrali także zawodnicy innych kanadyjskich klubów - Vancouver Canucks i Edmonton Oilers. W meczu tym nie było niespodzianki - gracze Canucks pokonali swoich rywali 5:3, a kluczowe okazały się dwa trafienia Brocka Boesera w trzeciej tercji.

W dwóch ostatnich meczach pierwsze zwycięstwa w tym sezonie odniosły też drużyny, które jako ostatnie wywalczyły Puchar Stanleya - triumfator z minionego sezonu, Tampa Bay Lightning - oraz zdobywca Pucharu Stanleya z poprzedniego roku - St. Louis Blues. Blues pewnie pokonali Colorado Avalanche 4:1, zaś Lightning ograli Chicago Blackhawks 5:1.

W spotkaniu obecnych "mistrzów" świetnie spisywał się kapitan Tampa Bay Steven Stamkos, który zdobył w tym spotkaniu gola i zanotował dwie asysty. Mimo porażki warto wspomnieć jeszcze o bramkarzu Blackhawks - Malcolmie Subbanie, który tej nocy popisał się wyjątkową interwencją przy strzale Alexa Kilhorna.



© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by