Podsumowanie dnia w NHL (05.12)
  Dodano 3 lat temu   Skomentuj
Jacek Kopciński fot. Jonathan Kozub | NHLI via Getty Images
Wpadka McDavida, niechlubna seria Islanders i tysiak Wheelera. Podsumowujemy dzień z rozgrywkami National Hockey League.

Ósme ligowe starcie z rzędu przegrali tej nocy hokeiści Philadelphia Flyers. "Lotnicy" na własnej tafli ulegli ekipie Tampa Bay Lightning aż 1:7. Po trzy punkty zanotowali w tym spotkaniu Corey Perry (2 bramki, 1 asysta). Ross Colton (trzy asysty) oraz Ryan McDonagh (gol i dwie asysty). Co ciekawe w całym meczu to gracze Flyers częściej strzelali na bramkę rywali. Hokeiści z Filadelfii oddali łącznie 39 strzałów na bramkę "Błyskawicy", zaś zawodnicy z Tampa Bay "jedynie" 27.

O ile zawodnicy Flyers nie powinni być dumni z ósmej porażki z rzędu, o tyle w jeszcze gorszych nastrojach mogą być hokeiści New York Islanders. "Wyspiarze" minionej nocy przegrali z Chicago Blackhawks 2:3 (po serii rzutów karnych) i, choć wywalczyli z "Czarnymi Jastrzębiami" punkt, to po raz 11 z rzędu musieli uznać wyższość rywali. Decydujący karny wykonał Patrick Kane, który jak się okazało był jedynym zawodnikiem, który w karnych zdołał pokonać golkipera rywali. Do wielkiego osiągnięcia zbliżył się bramkarz Chicago Blackhawks Marc-Andre Fleury, dla którego była to 499. wygrana w National Hockey League. 



Już tej nocy pewną granicę pokonał Blake Wheeler. Zawodnik Winnipeg Jets zaliczył dwie asysty w swoim 1000. meczu w NHL, a "Odrzutowce" pokonały Toronto Maple Leafs 6:3. Oprócz Wheelera dwa "oczka" w tym spotkaniu odnotowali Andrew Copp, Mark Scheifele, Pierre-Luc Dubois, Kyle Connor (wszyscy gol i asysta) oraz Nate Schmidt i Neal Pionk (po dwie asysty).




Spotkanie Flyers - Lightning nie było jednak meczem, w którym tej nocy padło najwięcej bramek. Prawdziwy grad goli mogli obejrzeć kibice w Columbus, gdzie "Niebieskie Kurtki" podejmowały ekipę San Jose Sharks. W całym meczu padło łącznie aż 10 bramek, a gracze Columbus Blue Jackets pokonali San Jose Sharks 6:4. Dwa gole dla Blue Jackets zdobył Adam Boqvist. 

Jeden ze słabszych meczów w tym sezonie NHL zaliczył natomiast Connor McDavid. Snajper Edmonton Oilers nie pomógł, a nawet przeszkodził swojej drużynie w pokonaniu Los Angeles Kings. W Edmonton Kanadyjczyk otrzymał karę meczu, a jego drużyna uległa LA Kings 1:5. Dwa gole dla "Królów" zdobył Adrian Kempe. 




W ostatnim meczu pierwszą porażkę ponieśli gracze Calgary Flames, którzy nieznacznie ulegli Vegas Golden Knights 2:3. Przy dwóch bramkach dla "Złotych Rycerzy" swój udział miał Nicolas Roy, który raz sam pokonał golkipera Flames, a raz asystował przy golu innego zawodnika z Las Vegas. 
© 2024 PlanetOfHockey.com

O nas  |  Redakcja  |  Kontakt
Powered by