Anthon Eriksson: Czeka nas długa i zacięta rywalizacja!
Dodano 2 lat temu
Skomentuj
Jacek Kopciński
fot. Karolina Sommer | Planet of Hockey
JK: W poprzedniej rundzie Tychy pokonały Cracovię, a wy Zagłębie Sosnowiec. Wasi półfinałowi rywale mieli zatem cięższą przeprawę - czy może mieć to jakieś znaczenie w półfinałach?
JK: Niedawno wasz klub opublikował w mediach społecznościowych filmik z tobą, w którym wyszło na jaw jakim poliglotą jesteś. Znajomość wielu języków jest na pewno nieoceniona w grze poza granicami swojego kraju...
JK: Wpasowałeś się w katowicki klub bardzo dobrze. Filozofia gry waszego trenera przypadła ci chyba do gustu?
JK: W ostatnim czasie GieKSę opuścił Alexander Yakimenko, którego zwolniono z uwagi na wydarzenia na Ukrainie. Brak takiego obrońcy w play-offach może być "bolesny"?
JK: Czy poziom polskiej ligi cię zaskoczył?
O wygranym pierwszym boju półfinałowym, serii z GKS-em Tychy o nauce języków, a także o poziomie polskiej ligi rozmawialiśmy z zawodnikiem GKS-u Katowice Anthonem Erikssonem.
Jacek Kopciński: Pokonujecie GKS Tychy 2:0 w pierwszym meczu półfinałowym PHL. Był to początek serii na jaki liczyliście?
Anthon Eriksson: - W meczu z Tychami nie straciliśmy żadnego gola, więc na pewno było to udane spotkanie w naszym wykonaniu. Na pewno mieliśmy kilka chwil w tym spotkaniu, w których nie graliśmy tak, jakbyśmy tego chcieli, ale koniec końców notujemy ważne zwycięstwo.
Anthon Eriksson: - W meczu z Tychami nie straciliśmy żadnego gola, więc na pewno było to udane spotkanie w naszym wykonaniu. Na pewno mieliśmy kilka chwil w tym spotkaniu, w których nie graliśmy tak, jakbyśmy tego chcieli, ale koniec końców notujemy ważne zwycięstwo.
JK: Poprzedni mecz (ostatnie spotkanie GieKSy z GKS-em Tychy - przyp. red.) z Tychami był bardzo podobny do tego półfinałowego. Oznacza to, że teraz mamy spodziewać się tylko takich spotkań?
AE: - Tego nie wiem, ale wiem na pewno, że będzie to bardzo trudna i długa rywalizacja. Tychy to świetny zespół, który gra bardzo dobrze. Myślę, że większość - jeśli nie wszystkie - meczów będzie na "styku".
AE: - Tego nie wiem, ale wiem na pewno, że będzie to bardzo trudna i długa rywalizacja. Tychy to świetny zespół, który gra bardzo dobrze. Myślę, że większość - jeśli nie wszystkie - meczów będzie na "styku".
AE: - Myślę, że nie. Zarówno my, jak i tyszanie mieliśmy dużo czasu na odpoczynek i przygotowanie się do tej rywalizacji. Myślę, że nie będzie tego widać po półfinałach.
AE: - Na pewno! W zespole hokejowym spotkać można zawodników z wielu państw, więc umiejętność porozumienia się z nimi jest bardzo cenna. Nie wiem jeszcze czy mój polski jest wystarczająco dobry (śmiech), ale na pewno to pomaga.
AE: - Trener przede wszystkim przejawia filozofię ciężkiej pracy, a to mi się bardzo podoba.
AE: - To już historia, a każdy z nas patrzy tylko w przyszłość. Nie chciałbym zatem komentować tej sprawy.
AE: - Myślę, że trochę tak. Jest tu naprawdę bardzo wielu utalentowanych zawodników. Są jednak spore różnice między zespołami. Innego meczu spodziewasz się grając z Nowym Targiem, a innego z Unią Oświęcim czy GKS-em Tychy. Mimo to uważam, że polska liga jest naprawdę bardzo dobra!
