Od początku spotkania z tyskimi Atomówkami bytomianki kontrolowały przebieg gry, choć na lodzie często oglądaliśmy młode adeptki hokeja na lodzie. Na pierwszego gola przyszło nam czekać do 11. minuty, gdy Amelię Nowacką pokonała Ida Talanda. 

Na przełomie pierwszej i drugiej odsłony spotkania gospodynie raz po raz zasiadały na ławce kar i, choć w osłabieniu Atomówki gola nie straciły, to kilka minut później, zmęczone ciągłymi grami w nierównych składach, tyszanki musiały po raz drugi skapitulować. Tym razem na listę strzelców wpisała się Olivia Tomczok, a po kolejnych pięciu minutach podobną sztuką popisała się Karolina Późniewska. 

Trzecią odsłonę pojedynku z mistrzyniami Polski podopieczne Dariusza Garbocza rozpoczęły w taki sam sposób, w jaki rozpoczynały tercję drugą - od kilku kar, które powodowały utratę kolejnych sił. Długo jednak bytomianki nie potrafiły wykorzystać gry w przewadze. Czwartego gola przyjezdne zdobyły za to… w grze w osłabieniu. Po raz drugi w tym meczu do bramki rywalek trafiła Olivia Tomczok.

Atomówki dzielnie walczyły o zmniejszenie rozmiarów porażki, jednak dobrze dysponowana w tym meczu Julia Bujak zaledwie raz dała się zaskoczyć. Stało się to w 58. minucie, gdy strzał w stronę bytomskiej bramki oddała Sylwia Łaskawska. 

0:1 Ida Talanda - Klaudia Kaleja (10:51)

0:2 Olivia Tomczok - Ida Talanda (32:22)

0:3 Karolina Późniewska (37:28)

0:4 Olivia Tomczok - Karolina Późniewska (51:58, w osłabieniu)

1:4 Sylwia Łaskawska (57:03)

Sędziowali: Joanna Pobożniak (główna) - Jan Krzyżek i Oliwie Kasperek (liniowi)

Minuty karne: 18 - 6

Strzały: 21 - 38

Widzów: 80

SKKH Atomówki GKS Tychy: Nowacka - Garbocz (2), Cieślewicz (4); Pezda (2), Łaskawska, Górska - Kędra (6), Kierc (2); Dziedzioch, Huchel, Churas - Szymura, Rakoczy; Rduch.

Trener: Dariusz Garbocz

BS Polonia Bytom: Bujak - Chrapek, Nowak; Tomczok, Talanda, Późniewska - Patla (2), Grawandtka; Dziwok (2), Składny, Zięba - Piasecka, Isztok; Kaleja, Krzemień, Sfora - Gapińska, Firek. 

Trener: Dariusz Jędrzejczyk